Mariza, Szminka i błyszczyk Soft&Colour

Moje Piękne,

dzisiaj mam dla Was recenzję ostatnich już produktów Marizy. Tym razem są to szminka w nr 05 i błyszczyk w nr 03 z serii Soft&Colour.


Zacznijmy od szminki, która z pewnego powodu zdobyła moje usta ;) Nr 05 to ciemny koral, który podkreśla naturalny odcień moich ust nadając własnie lekkie koralowe podtony. Kolor przypadł mi do gustu i jest świetny do dziennych makijaży. Na jaśniejszych ustach szminka pewnie będzie jednak wyglądała bardziej jaskrawo.
Co od razu rzuciło mi się w oczy to spora ilość drobinek. Na całe szczęście nie są one widoczne i w żaden sposób nie migrują po twarzy. Co ważne kiedy szminka schodzi z ust drobinki nie zostają na nich.
Dużym plusem dla mnie jest też zapach. Pamiętacie takie gumy, które zawierały kwaśny sok? Szminka pachnie dokładnie jak one.
A jak z trwałością? Ogólnie bym powiedziała, że przeciętnie. Nie ma co liczyć, że przetrwa nawet lżejszy posiłek.


Czym szminka podbiła moje usta? Tym, że nawet kiedy są w gorszym stanie i pomaluje je nią to tego w ogóle nie widać. W ostatnim czasie szczególnie mogłam się o tym przekonać, kiedy z powodu niższych temperatur moje usta stały się wyjątkowo nieznośne.



I gdyby nie jeden duży minus wręcz uwielbiałabym tą szminkę. Moim zdaniem opakowanie mogłoby być zdecydowanie dużo lepszej jakości. Póki się na nie tylko patrzy to jest ok, ale po wzięciu do ręki od razu czuć, że jakość nie jest zbyt dobra. Ja już tak mam, że w kwestii wyglądu szminek jestem wymagająca i niestety opakowanie tej zawiodło mój gust.

No to teraz przejdźmy do błyszczyka. Jako, że zdecydowanie wolę szminki to ten produkt nie zdobył mojego serca, jednak jak już go użyłam to sprawdził się całkiem nieźle.

Nr 03 to ładny jasny delikatny róż. Przyjemnie rozjaśnia kolor czy to ust czy szminki, która jest pod nim. Nadaje śliczny połysk co bardzo mi się spodobało. Błyszczyk zawiera jednak jak dla mnie zdecydowanie za dużo drobinek, które są widoczne. Z drugiej strony tak jak w przypadku tych ze szminki nie migrują one na twarzy i schodzą razem z błyszczykiem.


Zapach jest delikatny owocowy. Jak najbardziej na plus. Aplikator również przypadł mi do gustu. Zwykły, dobrze nakładający błyszczyk i przy tym mający taki kształ, że można dokładnie go użyć przy linii ust. Trwałość tego błyszczyka nie jest powalająca, ale dla mnie to już ich taka cecha.


Ogólnie sięgam po niego jak chcę zrobić szybki makijaż i jednak podkreślić usta. Bardziej jednak podoba mi się na szminkach, bo efekt połysku jest wtedy lepiej widoczny.

Na koniec zdjęcie całości gdzie mam usta pomalowane szminką i błyszczykiem. Tak wiem, że mam cienie pod oczami. I tak wiem, że powinnam zacząć chodzić spać o normalnej porze. Tylko czy 24 godziny naprawdę muszą tak szybko mijać?!


Podsumowując uważam, że szminka jest świetna jakościowo i zdecydowanie warta uwagi. Szkoda jednak, że opakowanie jest kiepskie. Jednak wolałabym dołożyć kilka złoty i mieć lepsze. Błyszczyk za to z pewnością spodoba się fankom tego typu kosmetyków. Przyjemny w użyciu i akurat w jego przypadku opakowania się nie czepiam ;)

Kosmetyki Marizy dostępne są tylko u konsultantek. Cena szminki to ok. 8-10 zł, a błyszczyka ok 7- 8 zł.
 Katalog i więcej informacji na temat kosmetyków i firmy znajdziecie na stronie e-mariza.info.

A jak Wasze doświadczenia z kosmetykami Marizy? Macie swoich faworytów? Co myślicie o ich pielęgnacji twarzy i włosów?

Pozdrawiam Was gorąco :*

Bardzo dziękuję Pani Bożenie za możliwość przetestowania kosmetyków Marizy jak i poznania kolejnej ciekawej polskiej firmy. 

39 komentarzy:

  1. ale masz ładną cerę :) zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Guma Shock? :))))
    A tam cienie POD oczami, i tak wyglądasz ślicznie na ostatnim zdjęciu.
    Ja też lubię, gdy opakowanie pomadki jest solidne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też ja też lubię
      i wyglądasz ślicznie tak tak
      ej Słomka musisz mi wszystkie linijki zabierać
      wczoraj ze Sło byłyśmy w gallery i pomadek cała masa, ale ta jedna jedyna fioletowa, którą chciałam, to akurat kurde tylko tester został, a pani w naturze nie wie kiedy będzie dostawa i czy w ogóle kiedyś.

      Usuń
    2. BUAHAHAHA! Słomiej kradziej! ]:->

      Ale pomadki nie wzięłam!
      A może?
      Nieeee...
      Chociaż?
      Nieee...

      Usuń
    3. O właśnie o shocka mi chodziło :D Uwielbiałam te gumy ;)

      Słomka, jak Ty kręcisz dziewczyno :D Co to za cudo?!

      Dzięki dziewczyny :*

      Usuń
  3. Mam tylko lakier do paznokci więc o pielęgnacji się nie wypowiadam :D
    Ciekawa jestem tej pomadki :)

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Szminka przyjemna na dzień, błyszczyk zwykły, ale okej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, blyszczyk jak błyszczyk, jak ktoś lubi to będzie zadowolony ;)

      Usuń
  5. mi ta firma jest nieznana, ale pomadka bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ona ogólnie jest mało znana, a szkoda bo ofertę ma ciekawą :)

      Usuń
  6. Cześć Ślicznotko :) Mi akurat bardziej spodobał się błyszczyk, ale już najbardziej to Twoje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz tam ślicznotko ;) No włoski nieźle się trzymają, a niby kolor miał się szybko sprać ;)

      Usuń
  7. W opakowaniach mi się nie podobają, na twoich ustach już tak. Szczególnie szminka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie w opakowaniach nie zachęcają, ale jak się już spróbuje to jest miłe zaskoczenie :)

      Usuń
  8. nie miałam styczności z kosmetykami Marizy. Szminka bardzo ładnie wygląda na Twoich ustach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To firma katalogowa więc niestety normalnie nie jest dostępna

      Usuń
  9. Mnie ani kolory ani opakowania się nie podobają... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania są rzeczywiście takie sobie, szczególnie szminki.

      Usuń
  10. świetne kolorki szminki i błyszczyka.. bardzo lubię takie delikatesy :) w takich sama się najlepiej czuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta szminka przepięknie podkreśla Twoje usta! U mnie zapewne by tak ładnie nie wyglądała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się wydaje, że ona właśnie świetnie wygląda na ustach o mocniejszym kolorze, choć na ręce też ładnie się prezentuje, więc kto wie ;)

      Usuń
  12. Szminka wygląda świetnie :D
    Uwielbiam produkty do ust, więc możliwe że zakupie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Szminka wygląda bardzo ładnie :) Ale Ty masz zielone te oczyska ;-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomijając ciekawe kosmetyki - jeny, jaką Ty masz BOSKĄ cerę! Strasznie zazdroszczę:) Piękna jest:)

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty