Małe zakupy ;)

Dzisiejszy dzień postanowiłam spędzić cały poza domem. Od siedzenia w nim w czasie sesji miałam już go trochę dosyć. I tak wylądowałam w samochodzie z mamą, babcią i ciotką. A co mogą robić cztery dorosłe kobiety w wielkim mieście? Oczywiście, że zakupy :D Kupiłyśmy parę kosmetyków i ciuchów. Dodatkowo byłyśmy na pysznej gorącej czekoladzie i naleśnikach z owocami. Na zdjęciu widzicie część moich zdobyczy...



W końcu kupiłam Duraline z Inglota. Moje eyelinery z Essence zaczęły wysychać więc muszę je uratować. Jestem też ciekawa jak wypadną kreski z cieni prasowanych przy uzyciu go. W drodze powrotnej wstąpiłyśmy do mini centrum handlowego po pieczywo. Tam była też Biedronka więc z ciekawości kupiłam tak zachwalany przez dziewczyny na YT bezacetonowy zmywacz do paznokci. Na fotce jest też śliczny szal, który kupiłam z przeceny za jedyne 20 zł! Aż szkoda go było nie wziąść ;) Będąc w Pretty Girl nie mogłam się opanować i wzięłam śliczną sukienkę. Była połowę tańsza więc musiała być moja. Ogólnie w tym sklepie można znaleźć naprawdę śliczne rzeczy dlatego zaczynam się zastanawiać czemu tak rzadko do niego wchodzę... Przy okazji chcę Wam polecić moją ulubioną herbatę - grejfrutową Pu-Erh. Ma dosyć specyficzny smak więc nie każdemu przypasuje, ale ja ją wprost ubóstwiam :)
W najbliższym czasie chcę zrobić kurację pazurkom, ale coś mi się wydaje, że długo bez lakieru nie wytrzymam więc spodziewajcie się nowych swatchy...
Miłego weekendu :)

14 komentarzy:

  1. a kuracje za pomocą czym miałabyś zrobić ;D ?

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety mi po zmywaczu z Biedronki łamały się paznokcie więc nie mam miłych wspomnień :-(

    pokaż kieckę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to zobacze jak na moja pazury będzie działał ten zmywacz, dużo się po nim nie spodziewam, ale tak go chwaliły, że musiałam go spróbować... postaram się pokazać ją :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jestem zadowolona z Duraline, do wielu rzeczy sie nadaje :).

    Hehe a co do kuracji mam tak samo - chcę zapuścić pazurki i zrobić im porządną kurację, ale lakiery stoją sobie tak i usmiechają się do mnie:D Dzień bez lakieru to dzień stracony;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień bez lakieru to dzień stracony - moje motto życiowe :D Dlatego kuracje nawet kilkudniowe to dla mnie męka i zazwyczaj się kończą po 2, góra 3 dniach...

    OdpowiedzUsuń
  6. a moje kuracje bez lakieru kończą się również... lakierowo ;D mam wrażenie, że jestem goła i zaraz wszystkie mi odpadną :D a to nie tipsy więc niezła faza, hahaha ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też mam zawsze takie dziwne wrażenie jak nie mam lakieru :D dzisiaj w czasie zakupów jak nie byłam chociaż na sekunde czymś zajęta to już oglądałam paznokcie patrząc jak wyglądają czy nic się z nimi nie dzieje, nie ma to jak nałóg ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w trakcie 3 buteleczki (choć nie wiem czy lepszym określeniem nie jest butla ;))tego zmywacza i daje rady. W prawdzie nie mam jakiś problemów z płytką paznokcia, ale na pewno jej stanu nie pogorszył ;) Na wakacje kupiłam sobie malutki zmywacz w szklanej buteleczce i wiem, że musiałam go wyrzucić, bo z niczym sobie nie radził. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to jestem co raz bardziej go ciekawa, skoro jest bez acetonu ma coś tam jeszcze dodatkowo to nie powinien szkodzić...

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubie Biedronkowy zmywacz choc zapach....niestety pozostawia wiele do zyczenia;)Mimo wszystko przyjazna pojemnos,cena oraz dzialanie-zuzylam juz kilkanascie butelek i nic zlego sie nie dzieje.

    Przyznam,ze na samym poczatku jak Duraline pojawila sie na rynku to nie bylam nia zachwycona-jakos nie bardzo odpiwiada mi jako baza itd.ale do ozywienia zelowych linerow jest idealna!dzieki niej ciesze sie przez dlugi czas linerami z Coastal Scents,ktore niestety maja sklonnosc do zasychania;/ Duraline sprawia,ze nie traca na jakosci i mozna nadal cieszyc sie nienagannym makijazem:)

    Czego zuywasz do kuracji pazurkow?pytam sie z ciekawosci bo ja caly czas uzywam Nail Teka,ktory wyjatkowo dobrze mi sluzy i nie musze rezygnowac z kolorowego lakieru:)plus do tego suplementy.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj zmywacz niby jest bez acetonu, ale jego zapach, tak jak pisała koleżanka wyżej, jest okropny. Chociaż ja się jeszcze nie spotkałam ze zmywaczem co pachnie jak kwiatki na wiosnę, jeszcze wszystko przede mną :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie całkiem znośnie pachnie kokosowy zmywacz z Essence. tylko że on ma aceton i teraz chce dać pazurkom odpocząć od niego...

    Hexxana Ja jestem stale wierna odżywce z aktywatorem z Essence, co do Nail Teka to właśnie myśle czy by go nie spróbować z ciekawości...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny blog, będę zaglądać częściej. Dodaję się do obserwatorów i liczę na rewanż :)

    swiatjumi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty