Essence, LE Miami Roller Girl, 04 Miami Heat

Moje Piękne,

niestety neta mam tutaj kiepskiego, przykładowo nawet youtube zbytnio nie chce współpracować, więc i dostęp do waszych postów (duże zdjęcia się ładują i ładują!) a tym bardziej komentowania mam utrudniony. Czasami jednak ma przebłyski, więc nie raz może mi się uda coś zdziałać czy właśnie wrzucić posta :)

Dzisiaj Wam pokażę lakier z limitki Essence Miami Roller Girl. Właśnie ta limitka przywitała mnie w Berlinie, ale już bez róży, bo były momentalnie wykupione. Przykład? Byłam w poniedziałek w DM i znalazłam 4 róże. Mama jednak chciała już wracać do domu, więc postanowiłam wrócić godzinę później. I co? Nic. Dosłownie żadnego już nie było. I tak wszędzie, reszta rzeczy z tej limitki leży, ale róże poszły. Na pocieszenie wzięłam sobie pomarańczowy lakier Miami Heat. Żadnej pomarańczki nie miałam jeszcze, a chciałam sprawdzić jak się będę czuła z takim kolorem...


04 Miami Heat to idealny pomarańczowy kolor. Niestety zdjęcia nie oddają tego w pełni.


Muszę przyznać, że jestem zachwycona pędzelkiem. Ma lekko zaokrąglone końce przez co nawet kiedy malowałam w pośpiechu całkiem nieźle mi to wyszło. W dodatku lakier naprawdę szybko schnie co dla mnie jest plusem, ale oczywiście dla niektórych brak możliwości zrobienia poprawek może być minusem.


A jak mi przypasował kolor? Nawet nie sądziłam, że tak mi się spodoba na moich pazurkach! Na pewno będę z przyjemnością po niego sięgała i łączyła np. z różowym lakierem ;)



A Wy lubicie pomarańcze na paznokciach? Macie ochotę na coś z tej limitki?


Pozdrawiam Was serdecznie :*

P.S. Kinguś dziękuję za otagowanie! :*

19 komentarzy:

  1. Wow! Śliczny jest, mam nadzieję, że uda mi się go dorwać gdzieś + masz bardzo ładne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja wolę koral od pomarańczu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny:) i pędzelek też zwrócił moja uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny kolor! Ja ostatnio poszukuję jakiegoś ładnego, kremowego białego...

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kolorek :) Ja niedawno zakupiłam podobny kolor i też bardzo go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomarańczka jest okej. W odpowiednich miejscach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie też róże mega szybko znikły z półek. z tej limitki kupiłam różowy cień do powiek

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie wygląda =] Ja mam pomarańcz wpadający w czerwień też ciekawy kolor, ale chyba raz go miałam na paznokciach =]

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny kolor, a i cała kolekcja jest na "chciej liście"

    P.S. ja myślałam, że tylko "mój" Internet wariuje;) nie żeby to miało byc wredne, ale cieszę się, że i Ty masz z nim problemy, bo znów byłabym wściekła na dostawcę;P a tak jeszcze po drodze - UDANEGO WYPOCZYNKU:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor piękny ale już kilka razy przejechałam się na lakierach z Essence i boję się kupować kolejne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny lubię pomarańczowy kolor na paznokciach:) Ja mam róż z tej limitowanki i jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny kolor :) Uwielbiam takie odcienie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak jak lubie pomarańcze tak niezbyt dobrze czuje się z nimi na pazurkach.

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty