Bo człowiek nie tylko blogiem żyje...

Moje Piękne,

niestety najbliższe prawie dwa tygodnie to dla mnie będzie naprawde ciężki czas związany z wszelkimi zaliczeniami na uczelni. Później natomiast jadę na weekend do stolicy, więc w tym czasie mój kontakt z blogspotem będzie bardzo ograniczony. Postaram się jednak przygotowywać posty, żeby jednak blog nie został tak zupełnie zostawiony na pastwę losu, ale niestety nie bede miała czasu pisać tak komentarzy czy odpowiadać na maile. Mam nadzieję, że rozumiecie i obiecuję wkrótce małe co nieco dla Was, bo chce Wam w jakiś sposób podziękować za to, że jesteście :) Mam też nadzieję, że w czasie sesji uda mi się wszystko rozłożyć tak, żebym nie musiała tracić kontaktu  z Wami tak jak teraz. Postaram się jednak w najbliższym czasie śledzić Wasze posty na ile tylko czas mi pozwoli.

Przy okazji trzymam też kciuki za inne studentki należące do naszego wspaniałego blogowego świata. Niech moc będzie z Wami ;)

Na koniec mój ostatni muzyczny zachwyt :)


Pozdrawiam Was gorąco!

23 komentarze:

  1. Moja Droga! niech Flo bedzie z Toba:))) i MOCNO trzymam kciuki za powodzenie! a potem udanego relaksu, blogiego odpoczynku. Blog nie zajac nie ucieknie;)sa rzeczy wazne i wazniejsze.
    Buzka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybierasz się na to spotkanie pantene do Warszawy? ;) Szkoda, że nie mogę tam pojechać, ale wbrew pozorom obrona nie poczeka :D

    OdpowiedzUsuń
  3. powodzenia na uczelni i udanego wyjazdu :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja do połowy czerwca będę żyła pod presją. Łączę się w "bulu" sesji i "nadzieji" na dobre wyniki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. powodzenia kochana na zaliczeniach ;) i wracaj do nas tak szybciutko jak tylko się da :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też tego dzisiaj słuchałam z zamiłowaniem.
    Ja tak nie umiem odstawić laptopa przy sesji mimo że tyram jak wół i brakuje mi czasu. Cóż.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia:) Mnie też czekają trudne chwile... Łączę się w bólu i mam nadzieję, ze wszystkie studentki sobie poradzą i znajdą czas na odrobinę przyjemności;)

    OdpowiedzUsuń
  8. powodzenia
    ja sie mecze z maturami...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie martw się każda z nas ma swoje plany i czasami nawet ważniejsze sprawy. Życzę ci udanego pobytu w stolicy. Mam cię w pasku bocznym więc ślad po tobie na pewno nie zaginie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Powodzenia w zaliczeniach :-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia i miłego weekendu , nie martw się o nas czas tak szybko leci, że nawet się nie obejrzysz a już będziesz z nami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. powodzenia :)
    świetna piosenka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam Florence:)
    a Ty sie trzymaj:*!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kciuki mi zbielały, bo tak mocno trzymam.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  15. ale uciapane eyelinery nie są wadą fabryczną.

    OdpowiedzUsuń
  16. moim zdaniem tym powinna się zajac natura. ja kiedyś pisałam do nich maila ale ani widu ani slychu odpowiedzi

    OdpowiedzUsuń
  17. tak naprawde sposob jest i jeden i to bardzo prosty, spowodowac by wszystkie kosmetyki które nie sa testerami były ofoliowane

    OdpowiedzUsuń
  18. Wreszcie mogłam dodać bloga do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Powodzenia! :) Niech moc Florenece będzie z Tobą :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Aj, kocham Cię za Florence na końcu :) Przy Breath of life mam ciarki :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty