Witajcie Piękne :)
U Was dzisiaj też taka śliczna, słoneczna pogoda? Mnie ona nastroiła do zmalowania czegoś delikatnego, a przy tym stęskniona za fioletem postawiłam właśnie na ten kolor ;)
Niestety aparat ciut zjadł i tak delikatny fioletowy cień z paletki Mystery Avonu, ale mam nadzieję, że go jednak jakoś widzicie. W załamaniu dałam odrobinę matowego brązu Boxed z paletki Oh So Special Sleeka, ale naprawdę odrobinę, bo chciałam tylko delikatne zaznaczenie nim uzyskać. Kreska to Violet Ink od Bobbi Brown. Na rzęsach jedna warstwa High Impact od Clinique.
Jeśli chodzi o buzię to mam kremowy podkład z Yves Rocher (niestety się kończy, a Healthy Mixa też już wykończyłam :/), róż Nude Peach od Bobbi Brown (tak, przekonałam się już całkowicie do róży i chcę więcej!!!) i odrobina bronzera z The Body Shop (mam go od zeszłorocznego maja a skubaniec ma tylko małe wgłębienie , chyba do końca życia mi starczy :D). Usta pozostawiłam samym sobie, bo mają całkiem mocny kolor i dzisiaj naturalne mi pasowały.
Przy okazji chciałam Wam pokazać jak moje włosy na długości wyglądają po ponad miesiącu od hennowania. Nadal mają cudny karmelowy odcień i szczerze to bardzo się cieszę, że henna na moich włosach tak dobrze się trzyma :) Na zdjęciach też widać jak wyglądają prosto spod sucharki bez żadnej stylizacji. Niestety jak je susze to są raczej proste, a loki robią się tylko jak pozwole im samym wyschnąć.
A jak Wasze dzisiejsze makijaże? Też Was wiosna zainspirowała?
P.S. Jutro ma podobno padać, więc zmaluję coś iście zimnego, sasasa ;)
Pozdrawiam Was serdecznie Piękne :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Witajcie Piękne, jak widzicie po tytule nastał w końcu ten dzień. Dzień moich 21 urodzin ;) Niestety spędzę go poza domem (i to nie imprezu...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
śliczny delikatny makijaż :)
OdpowiedzUsuńja właśnie jakoś w czerwcu chcę aby fryzjerka dodała mi kilka miodowo karmelowych pasemek na moją jasną czuprynkę :D
henny się boję w dalszym ciągu ;D
Nie ma czego ;) Ciekawa jestem u Ciebie tych pasemek bo w końcu masz jaśniutkie te włoski :)
UsuńMasz bardzo ładny kolor włosów :)U mnie typowo wiosennie czarny cień poszedł w ruch :D
OdpowiedzUsuńPiękne oczko, piękne włosy :-)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj na syzbko pomalowałam tylko brązowym cieniem. A wiosennie u mnie nie jest, mam nadzieję, żepogoda na swieta się sprawdzi =)
OdpowiedzUsuńOby :)
UsuńJak świeżo :)
OdpowiedzUsuńi o to chodzi ;)
Usuńu mnie jest zupełnie niewiosennie. Lubię takie delikatne makijaże, ale nie podoba mi się tutaj tusz. Rzęski są posklejane a te plamki tuszu na dolnej powiece wyglądają mało estetycznie. Być może z daleka tego nie widać, ale na zbliżeniu rzuca się w oczy
OdpowiedzUsuńtych plamek nawet w lusterku nie widzę ;) A co do ogólnie rzęs to niestety moje są już takie i żaden tusz nie sprawi że będą ładnie wyglądały, szczególnie te w lewym oku są kapryśne, ja już sie tym nawet nie przejmuje ;)
UsuńNiestety w takim rozu wygladalabym jak chora :(
OdpowiedzUsuńJa się w takim kolorze właśnie świetnie czuje :)
UsuńMój dzisiejszy makijaż też bardziej wiosenny :) U mnie na powiekach królował dziś głównie kolor Pamper z paletki Oh So Special :)
OdpowiedzUsuńZnam i lubię ten kolorek ;)
Usuńcudny look, wyglądasz świeżo i promiennie :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę pogody, u mnie pada i jest buro i ponuro :(
:*
Usuńu nas niby tak jutro ma być, ale i tak siedze na uczelni więc mi to bez większej różnicy ;)
mnie boli głowa i piję piwo i będę robić obiad. kurczak w kremie pieczarkowym i kwadraciki makaronowe :D
OdpowiedzUsuńMoge sie wprosic? Bardzo prosze:*
UsuńRazem pójdziemy ;) mam ochote na te kwadraciki ;P
Usuńśliczny kolor włosów popieram :)
OdpowiedzUsuńa jak sprawuje się paletka? W katalogu bardzo ładna, cieszy oko i cena nie zbyt wygórowana :) Posiadam jedną paletkę cieni z Avonu i powiem, że jestem nawet zadowolona. Na bazie u mnie trzymają się cały dzień :)
ta akurat ma średnią pigmentacje, ale na bazie wszystko ładnie wygląda i nic w ciągu dnia się nie dzieje :)
UsuńMakijaż bardzo praktyczny :)
OdpowiedzUsuńMakijaz jak dla mnie za delikatny - jako 100% czarnuli pasują mi znacznie ostrzejsze barwy (wojenne?) na oczach hihi ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMi właśnie takie ostrzejsze nie pasują, czego nie raz bardzo żałuje ;)
Usuńbardzo podoba mi się Twój kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) U mnie mimo słonka dość zimno i mało wiosennie...
OdpowiedzUsuńTo oby jutro było lepiej :)
Usuńładny makijaż i włosy masz cudne:) wyglądają na takie zdrowe:)
OdpowiedzUsuńto bardzo się cieszę, że jednak widać różnice :)
UsuńBardzo fajny dzienniaczek :) Lubię takie makijaże, zwłaszcza jak się spieszę rano do pracy :)
OdpowiedzUsuńMakijaż delikatny i ładny:))
OdpowiedzUsuńdelikatnie i świeżo. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny makijaż. Mój dzisiejszy makijaż oka to tylko tusz do rzęs a to dlatego, że za długo rano siedziałam przed laptopem i byłam spóźniona na zajęcia :]
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam :D
Usuńpięknie i naturalnie :)
OdpowiedzUsuńDziękować ;)
UsuńBardzo ładnie :) U mnie wiosenny makijaż ostatnio ogranicza się wyłącznie do podkładu, pudru i różu ;) leń we mnie wstąpił.
OdpowiedzUsuńJa właśnie swojego próbuje pokonać ;)
UsuńKolor wlosow masz niesamowity:love:
OdpowiedzUsuńFajna kreseczka, reszta malo widoczna u mnie na monitorze...ale zalotne spojrzenia wynagradzaja:)
Dzięki kochana :* ach Ty i te spojrzenia :D
Usuńojej, jaki uroczy, delikatny makijaż. ; DD
OdpowiedzUsuńświetny, naprawdę. na codzień. ; )
Bardzo Ci w nim do twarzy :)
OdpowiedzUsuń(rozpływam się nad kolorem i wyglądem Twoich włosów <3 )
Ja mam dziś na sobie klasyczny makijaż beżowo-brązowy:) Twój jest bardzo ładny i delikatny:)
OdpowiedzUsuńFioletu nigdy dość:D
OdpowiedzUsuńA włoski naprawdę mają cudowny karmelkowy odcien mmm:D
Uroczy makijaż, pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńAsia z http://moj-lifestyle.blogspot.com/
Pozdrawiam:)
zostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://simplyawoman86.blogspot.co.uk/2012/04/tag-reading-is-cool.html
Fajna kreska :)
OdpowiedzUsuńJaka wiosna? Jaka wiosna? Gdy się w środę obudziłam, śnieżek za okienkiem leżał.
OdpowiedzUsuńDziś już było trochę lepiej, ale i tak na święta się szykuje Boże Narodzenie.
Bardzo ładny makijaż oczywiście :*
Czy ten róż bobbi brown jest rozświetlający (czy ma drobinki)? Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńagusia