Witajcie Piękne :)
Najpierw chcę gorąco podziękować Simply_a_woman, kochana to dzięki Tobie odkryłam tak cudowny lakier! :* Jestem nim wprost zachwycona i nigdy nie przypuszczałam, że lakier Rimmela tak na mnie podziała ;)
Dzisiejszą gwiazdą jest... Double Decker Red! Powitajmy go gorąco :D
Już Wam oczywiście tłumaczę skąd ten zachwyt. Zacznijmy od koloru. Jest to przepiękna czysta czerwień. Kolor, który powinna mieć w swoim zbiorze każda kobieta ;)
Jak z aplikacją? Dzięki naprawde świetnemu pędzelkowi szybko udało mi się pomalować pazurki bez żadnych problemów. Moje Drogie ten lakier to jednowarstwowiec ;) Wystarczyła cienka warstwa by paznokieć był idealnie pokryty. Już dawno czegoś takiego nie widziałam, bo zazwyczaj potrzeba jak już to grubszej warstwy lakieru. Jeśli chodzi o trwałość to kolejny zachwyt - u mnie bez żadnych odprysków trzyma się 6 dni. Dłużej go nie trzymałam, więc nie wiem co by było dalej :D
Jestem zachwycona, ale chyba już rozumiecie czemu... ;) Szczerze to nigdy mnie lakiery z Rimmela nie interesowały, ale to był najwyrażniej błąd.
A Wy macie jakieś lakiery z tej firmy? Polecacie jakiś kolor? I czy u Was też się tak dobrze sprawdzają? Koniecznie się podzielcie, bo jestem bardzo ciekawa jak to z nimi jest :)
Mam nadzieję, że jednak Double Decker Red nie jest jedynym, który tak dobrze im się udał...
Miłego wieczoru :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Moje Drogie, ostatnio będąc w Rossmannie zwróciłam uwagę na cienie Wibo . Zaintrygowało mnie określenie ich holograficznymi , więc postanow...
-
Witajcie Piękne, dzisiaj mam dla Was nie jedną a dwie kredki do pokazania ;) Wczoraj zaskoczyła mnie moja koleżanka przynosząc zamówienie z...
bardzo lubie lakiery rimmela!
OdpowiedzUsuńaa cudny! idealna czerwień, kiedyś miałam lakier Rimmela i byłam zadowolona, czas do nich wrócić:)
OdpowiedzUsuńcudeńko!!
OdpowiedzUsuńja w swoich zbiorach nie mam idealnej czerwieni i chyba czas to nadrowić ;P
Nigdy nie miałam żadnego lakieru Rimmela, ale teraz chyba dla czystej ciekawości będę musiała kupić chociaż jeden ;) Przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńwoooooooooooow:)Ale lsnia:D
OdpowiedzUsuńja posiadam ;) kolor: hot & spicy ;)
OdpowiedzUsuńtutaj foto:
http://iwillbethereonly4u.blogspot.com/2011/09/recenzja-lakier-rimmel-i-love-lasting.html
pozdrawiam ;)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, zakochałam się! Przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńPiekny, jaki błyszczący :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladna czerwien
OdpowiedzUsuńcieszę się kochana, że lakier Ci sie podoba :) ja bardzo lubię rimmelkowe lakiery i ubolewam, że w Polsce jest tak mały ich wybór, bo w UK można dostać oczopląsu :) bardzo lubię kolorek grey matter z serii 60 seconds :)
OdpowiedzUsuńNo, to jest czerwony kolor! Nie lubię, gdy czerwienie mają jakieś domieszki np różu. Piękny i jak lśni... :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńmam go i mam mieszane uczucia... kolor cudny ale nie trzyma sie u mnie dlugo i to jak dla mnie jego minus :(
OdpowiedzUsuńKolor wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za czerwienią na paznokciach, ale ten, ma bardzo bardzo ładny odcień i fajnie u Ciebie wygląda:)
OdpowiedzUsuń6 dni ? ;o
OdpowiedzUsuńchyba odzyskuje wiare w kosmetyki Rimmela :)
Uwielbiam czerwień na paznokciach:) Lubię tą serię rimmela :) Jest urocza ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nie tylko mnie tak zauroczył ten kolor :)
OdpowiedzUsuńja mam taki brązik z rimmela i jest jednym z moich ulubionych lakierów :)
OdpowiedzUsuńnie wszystkie czerwienie są tak piękne jak ta :)
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńja mam bordowy od rimmelka, ale niestety najwidoczniej nie są do siebie podobne, bo ja mam pare zastrzeżeń.
OdpowiedzUsuńWszystko co związane z Londynem uwielbiam. :) A tu, dodatkowo jeszcze piękna czerwień. Boski!
OdpowiedzUsuńpiękna czerwień i pazurki bardzo ładnie pomalowane
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńkocham czerwienie, aktualnie mam swoje 4ulubione, ale ten rimmel tez mnie kusi, ehh:D
OdpowiedzUsuńPiekna czerwien:-) i czuje ze wpadnie do kolekcji!
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
OdpowiedzUsuń