Odżywka bez spłukiwania - taki diabeł straszny? Nie! ;)

Moje Piękne,
mam dla Was dzisiaj jeszcze recenzję schleckerowskiej odżywki bez spłukiwania do włosów suchych i zniszczonych. Dostałam ją od Kasi i muszę przyznać, że zaciekawiła mnie. Wcześniej unikałam takich odżywek jak ognia, bałam się, że obciążą moje włosy. Okazało się jednak, przynajmniej w przypadku tego produktu, że nie ma się czego obawiać :)



Opis produktu: Odżywka AS regeneracyjna bez spłukiwania zawierająca cenne substancje odżywcze przywraca zmęczonym i tonowanym włosom wytrzymałość, sprężystość i połysk. Produkt przebadany dermatologicznie.






Użycie: W opakowaniu znajduje się 100 ml produktu. Odżywka ma bardzo dobrą konsystencję dzięki, której bez problemu nakłada się ją na włosy. Ja ją daje na takie już lekko wysuszone. Nakładam tylko na dolną połowę włosów. Zapach jest calkiem przyjemny, bardzo delikatny.



Efekty: Dla mnie najważniejsze było, żeby nie spowodowała obciążenia włosów i ich szybszego przetłuszczenia. Na całe szczęście nic takiego się nie stało. Wiadomo jednak, że nie należy z nią przesadzać, bo może wtedy faktycznie obciążyć włosy. Po niej włoski wizualnie są lepsze. Wygładza je, a przy tym nie tracą na objętości. Nie polecam jej jednak często stosować, a raczej traktować jako dodatek kiedy np. nasze włosy mają gorszy dzień albo kiedy nie mamy czasu na trzymanie na głowie odżywki do spłukiwania czy maseczki. Wiadomo, nie jest to odżywka po której możemy się spodziewać nie wiadomo czego, ale jest naprawde w porządku i zasługuje na spróbowanie.

Czy polecam? Tak

Dostępność: Schlecker, ceny dokładnej nie znam, ale to jest coś w okolicach tylko 4-5zł

Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Propylene Glycol, Dimethiconol, Peg 40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Carbomer, Parfum, Panthenol, Hydroxypropyl Guar, Betaine, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Vp / Methacrylamide / Vinyl Imidazole Copolymer, Phenoxyethanol, methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Coumarin, Linalool


Miłej nocy :*

17 komentarzy:

  1. nie używam odżywek bez spłukiwania bo spotkałam już kilka które nie wpływały dobrze na moje włosy i teraz wolę ich unikać

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również nie lubiłam nigdy odżywek bez spłukiwania, gdyż każde kolejne użycie zdecydowanie obciążało włosy, a tutaj proszę. ho

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa:)
    Ja mimo, że już zdarzyło mi się mieć fajną i nieobciązającą odzywkę bez spłukiwania i tak zwykle je omijam, zawsze mi sie wydaje że to jakaś dodatkowa warstwa na wlosach:D;)

    OdpowiedzUsuń
  4. zwykle unikam takich odżywek, wolę te spłukiwane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mała ilość odzywki bez spłukiwania nakladam przed suszeniem wlosów

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo lubię odżywki bez spłukiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mi takie odżywki bardzo obciążają włosy ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawa i taka tania :) ale podob nie jak inne blogerki staram sie unikać takich odżywek, ale kto wie może warto spróbować ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyny wierz Cie mi moje włosy bardzo łatwo obciążyć, więc jeśli ta tego nie zrobiła to faktycznie musi być coś w niej innego ;) Po za tym wystarczy odrobina takiej odżywki dla efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też omijam szerokim łukiem odżywki bez spłukoiwania,a kiedyś nawet jak kupiłam przez przypadek to i tak ja spłukiwałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja ostatnio uzywam w psikaczu bez splukiwania. myslalam ze bedzie obciazac a wcale nie. to zapewne sprawa odpowiedniej ilosci.w kremie nie mialam jeszcze. ale nie wiem czy sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. też zawsze obawiałam się odżywek bez spłukiwania, ale chwilowo mam ( i tu musiałam skoczyć do łazienki) Joanna z Apteczki babuni Balsam regenerująco coś i także nakładam go od połowy włosów w dół i nie zauważyłam, by obciążał włosy czy przyspieszał ich przetłuszczanie. Tak więc na pewno jeszcze nie raz spróbuje odżywek bez spłukiwania.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, to super, że nie obciąża włosów. Cena bardzo korzystna

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię odżywki do spłukiwania, choć bardziej te w spray'u. Ale miałam jedną nakładaną i też była ok. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O kurczę, nie widziałam nigdy tej odżywki:). Ja swoje włosy męczę praktycznie codziennie suszarką i prostownicą więc przeróżnych odżywek używam na co dzień:). Muszę ją wypróbować skoro nie jest zła i w tak dobrej cenie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubie odzywki bez splukiwania ale malo ktora wywiazuje sie z obietnic producenta;) Fajnie, ze udalo Ci sie trafic na taka ktora dziala:)
    Ma niezly sklad, dobre dzialanie-czego chciec wiecej?;)

    Ja z kolei lubie siegac (juz nalogowo) po Pantene Proste i gladkie-moj ulubieniec, ktory spisuje sie w kazdych warunkach.Szczegolnie docenilam ja w UK kiedy kontakt z twarda woda byl okropny bo nie moglam zapanowac nad wlosami...

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty