Jak wytrzymać przeziębienie, kiedy... + piosenka dnia :)

miało się tyle planów na dzień!

Moje Drogie,
tak, i mnie dorwało. Wczoraj już odczuwałam pierwsze symptomy, ale mogłam je łatwo zdławić. Co się jednak stało? Wieczoram czekałam 40 min. na zimnie aż szanowny autobus się pojawi. Myślałam, że mnie szlag trafi. Wymarzłam jak nie wiem i praktycznie od razu poszłam się położyć, bo do niczego innego się już nie nadawałam, dzięki temu jednak mogłam napisać dla Was recenzje- jedyny plus.
Skutkiem wczorajszego dzisiaj zaspałam jakieś 3 godziny na zajęcia, a jak się w końcu obudziłam to się czułam jakby wszystkie kości mi się łamały. Nie dość, że straciłam zajęcia, w tym moje ulubione(!), to jeszcze nie mam sił, żeby spotkać się z chłopakiem. W planach mieliśmy pójść do Pijalni Wedlowskiej na moją ukochaną białą czekolade do picia z kokosem - smak ma nieziemnski! Jeśli jeszcze nie próbowałyście, musicie koniecznie to zrobić ;) Więc dzisiaj miał być przyjemny dzień, a skończyło się na kaszlu, uczuciu niesprawiedliwości, katarze i lekach.
Jednak, żeby nie skończyć pesymistycznie piosenka dla Was:

A pamiętacie tą wersje?


Miłego dnia Piękne :*

21 komentarzy:

  1. Współczuję przeziębienia, ja się jakoś trzymam, jednak niestety moją mamę właśnie bierze. Także kuruj się Kochana szybciutko. :*
    Co do pijalni, to ona jest moją mekką, niestety, mam bardzo daleko do niej i byłam tylko raz w życiu (ale nie ostatni!). Kokosowego nic nie kupię, bo nie przepadam, tak samo gorzkiej nie kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pamiętam, kiedyś byłam na pierwszej randce w wedlu. och.. kiedy to było. pierwsza randka była super, ale 2 zmarnowane lata później się ocknęłam i od tamtej pory nie wchodzę do wedla. może powinnam przełamać strach i zabrać tam Mężczyznę mojego życia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale oczywiście chciałam też życzyć Ci zdrowia. ja się nabawiłam podejrzanej infekcji i cierpię. masakra jakaś, beznadziejaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  4. Hyhy, czy zmówiłaś się z Simply, żeby mnie kusić słodkościami? :)
    Zdrowiej szybko!

    "Zakochana złośnicę" bardzo lubię. Aż mi się gęba uśmiecha, gdy sobie myślę teraz o tym filmie. Tylko szkoda Heatha... A miało być optymistycznie na koniec!

    OdpowiedzUsuń
  5. ojjj życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*

    niestety tutaj (w pracy) nie mam głośników i nie mogę usłyszeć piosenki, ale po drugim filmiku wiem o o chodzi :D bardzo lubię ten film, a najbardziej ten fragment :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuruj się Kochana:)!
    Pamiętam ten film, oglądałam go kilka razy i ciąglę mam sentyment:).

    OdpowiedzUsuń
  7. Duuuużo zdrówka życzę:).
    Drugą wersję kojarzę, oglądałam nawet film, bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  8. druga wersja o niebo lepsza :D kocham ten film!
    zdrówka;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki dziewczyny! :*
    Ja uwielbiam obie wersje, zresztą jest wiele świetnych bo piosenka jest cudna :)
    Film świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do tej piosenki tanczylismy nasz pierwszy taniec na weselu:)) Uwielbiam w każdym wykonaniu:D A co do przeziebienia ja mialam w tym miesiacu(!) juz 2 i opieraly sie glownie na łzawym katarze na ktory pomaga tylko cirrus:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja również od poniedziałku koczuje po 30 minut na przystanku w oczekiwaniu na autobus :( wcześniej czy później wyjde i tak sie spóźni, katar oczywiście obowiązkowo, ale szybko zaczęłam kurację na kaszel i jakoś nie jest źle, a Tobie życzę powrotu do zdrowia szybko, żebyś nadrobiła plany :D:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Hehehe, do jutra musze się doprowadzić do porządku bo jak tak można leniuchować, faktycznie trzeba wyjść i nadrabiać :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale mi narobiłaś ochoty na czekoladę ;) Zdrówka życzę :* Jaka jest wrocławska komunikacja miejska też niestety wiem za dobrze ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeziębienia są najgorsze :(
    Zdrowiejj :*

    OdpowiedzUsuń
  15. kosodrzewina dzięki:* co do komunikacji to nie dość że się spóźnił to trafiłam na taką godzine, że co pół godziny jeźdzą a poprzedni podobno nawet nie przyjechał, ehh brak słów

    Caathy dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  16. oj tak te autobusy i tramwają potrafią być bardzo złośliwe, szczególnie jak jest bardzo zimnooo!
    Szybkiego powrotu do zdrowia ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeziębienie trwa max 7 dni, więc życze Ci żeby przeszło Ci jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja się zaszczepiłam i grypę mam z głowy.

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty