Moje Drogie,
dzisiaj kolejny kolor wzięłam pod lupę ;) Jako, że to mój ulubieniec, czyli fiolet to postanowiłam zrobić trochę "inny" makijaż. Drugi to juz mój dzisiejszy dzienny :)
Nie robiłam stepu, bo makijaże są naprawde proste i od razu widać, że wielkiej filozofii tutaj nie ma :D
Użyte kosmetyki:
Baza pod cienie z Artdeco
Eyeliner z Wibo
Cienie: Górna powieka - jasny fiolet z paletki Purple Haze Avonu
Dolna linia rzęs - Lotus Flower z paletki Monaco Sleeka
Wewnętrzny kącik - Bamboo z paletki Monaco Sleeka
Sztuczne rzęsy z P2- godne polecenia ;) w kilka sekund łatwo je założyłam i nie miałam problemu z odklejaniem; oczywiście użyłam kleju z Inglota, bo nie miałam zaufania do tego dołączonego; tylko przez chwilę czułam je na oczach a potem uczucie dyskomfortu minęło; są jednak delikatne więc trzeba uważać przy odklejaniu
Tusz z Isadory Built-Up Mascara Volume Extra
Użyte kosmetyki:
Baza pod cienie z Artdeco
Jasny fioletowy cień z paletki Purple Haze Avonu
W załamaniu ciemny fioletowy cień z paletki Purple Haze Avonu
W kąciku odrobina Bamboo z paletki Monaco Sleeka
Kremowy eyeliner z Kiko w kolorze Midnight Blue
Tusz z Isadory Built-Up Mascara Volume Extra
Mam nadzieję, że makijaże Wam się podobają :)
Na jutro planuję posta o kupionych w Berlinie ciuchach i dodatkach. Wracam w piątek wieczorem i z powodu całkowitego spłukania nie planuję więcej zakupów ;) Jeszcze przed wyjazdem idę do fryzjera ściąć włosy, więc jak dobrze pójdzie to tego dnia zamieszcze notke i się Wam pokaże :) Narazie myśle o ścięciu ich do ramion więc trochę kłaczków pójdzie. Po powrocie oczywiście będę kontynuowała serie o firmach dostępnych w Niemczech. Jeśli chodzi o serię monochromatyczną to na pewno będzie jeszcze brąz więc jak chcecie jakiś jeszcze kolor to dajcie znać ;)
Miłego popołudnia Piękne :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Witajcie Piękne, jak widzicie po tytule nastał w końcu ten dzień. Dzień moich 21 urodzin ;) Niestety spędzę go poza domem (i to nie imprezu...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
fantastyczna kreska, w pierwszym makijażu :) niczym stempel z photoshopa :D
OdpowiedzUsuńsuper makijaż :)kreska idealna bardzo Ci pasuje..a ten zawijas ho ho :)oryginalny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam...wpadnij i do mnie będzie mi miło pozdrawiam :)
przepiękne makijaże :)
OdpowiedzUsuńZ checia zobaczylabym Cie cala z pierwsza wersja:) bo kreska i sztuczne rzesy pobudzaja wyobraznie:)))
OdpowiedzUsuńLiner z Kiko prezentuje sie rewelacyjnie!
fajny zawijasek:)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy jest fantastyczny - taki zadziorny ;D Drugi zresztą też jest śliczny i naprawdę pięknie pasują Ci takie kolorki :))
OdpowiedzUsuńI czekam z niecierpliwością na posta ! :)
A jeszcze co do tej sytuacji - dokładnie,one są praktycznie takie same..Jedni coś dodają,jedni odejmują,ale praktycznie to jest to samo. A z nagrodą,to już szkoda gadać..Wyczytałam nawet komentarz,że jak to złodziejka dostała nagrodę,ehh..:( Być może,może ją poniosło,ale nie musiała aż tak krzywdzić kogoś innego..Ja również nie zrozumiem.
pierwszy makijaż wygląda cudownie :-)
OdpowiedzUsuńjak nie lubię sztucznych rzęs, tak na Tobie wyglądają fantastycznie ;-)
Obydwa są przepiękne! W drugim bardzo podoba mi się kolor eyelinera. Pierwszy bardzo fantazyjny. :)
OdpowiedzUsuńTe sztuczne rzęsy wyglądają naprawdę pięknie :)
OdpowiedzUsuńno pierwszym makijażem mnie zaskoczyłaś!! oczywiście pozytywnie!
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
zawijasek śliczny :) chętnie poczytam co też ciekawego kupiłaś w Berlinie ;)
OdpowiedzUsuńa włoski też niedawno ścięłam do ramion. żeby zejść z cieniowania. teraz są wszystkie równe i grzecznie zapuszczam od nowa ;)
Pierwszy magiczny, jak z jakiejś bajki :)
OdpowiedzUsuńDrugi naprawdę fajny na codzień :D
wow, pierwszy makijaż jest NIESAMOWITY!
OdpowiedzUsuń;o Zakochałam się w pierwszym makijażu . Pozdrawiam .; * .zapraszam
OdpowiedzUsuńw pierwszym makijażu wyglądasz jak wróżka :) (przynajmniej twoje oko tak wygląda)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki dziewczyny, bardzo mi miło czytając takie słowa :*
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny, rzęsą są piękne, fiolet jaki lubię najbardziej a o kresce już nie wspomnę:)
OdpowiedzUsuńPierwszy jest mega:)
OdpowiedzUsuńprzepiekne kocie oczko :D ;-))
OdpowiedzUsuńDzięki:*
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten czarny zawijasek :)
OdpowiedzUsuńpomysłowo ^^
ten pierwszy jest przecudny! zakochalam sie! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ladne makijaze. w drugim fajne zestawienei kreski z kolorem cini :)
OdpowiedzUsuńmakijaże świetne ;) koniecznie pokaż jak zetniesz :D może zrobisz zdjęcia przed i po ;> :D
OdpowiedzUsuńżółtą serie makijaży zrób :D
czerwona też może być ;)
Pierwszy makijaż świetny! Te rzęsy mnie powaliły na kolana!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne makijaże. A co do kremu, nie to nie jest kwestia zbyt dużego nawilżenia, a tego że jest dużo bardziej tłusty od poprzedników. Dobrym tego oznaczeniem jest jego konsytstencja on w od różnieniu do poprzedników przechowywany w lodówce staje się stały.
OdpowiedzUsuńBardzo Ładne Makijaże .
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńhihi .. ale ty się sama genialnie malujesz :D chętnie ale może za jakiś czas jak dojdę do lepszej wprawy :D
OdpowiedzUsuń