Midnight Blue w roli głównej i coś dziwnego o nim + lakier Kiko 332

 Witajcie Piękne :)

Dzisiaj przygotowałam dla Was makijaż z eyelinerem z Kiko w kolorze Midnight Blue.
Później go zmyłam i odkryłam coś dziwnego. Postanowiłam dzisiaj przetestować jak będzie się ten eyeliner spisywał bez bazy, więc zrobiłam sobie zwykły makijaż właśnie z nim i wiecie co się okazało? Że na samych oczach bez problemu się aplikował! Aż nie mogłam w to uwierzyć. Kreske zrobiłam w dosłownie chwilkę. I teraz nie wiem czy ten eyeliner: nie lubi bazy Artdeco, nie lubi żadnej bazy oprócz Kiko (o ile ją mają, bo nie pamiętam) czy w ogóle nie lubi być nakładany na baze. Z tego też powodu od teraz w ciągu dnia będę go już bez bazy nakładała i do czasu wyjaśnienia zagadki będzie występował solo :) Odpowiedni eksperyment na sprawdzenie co mu tak naprawde nie pasuje urządzę po powrocie. Kasia już zgodziła się być moim królikiem doświadczalnym :D (dzięki:*). Przyznam Wam się, że zakochałam się w efekcie jaki daje na moich oczach i teraz czarny eyeliner zdecydowanie idzie w odstawkę :)

A jeśli chodzi o makijaż dla Was to użyłam:
Baza pod cienie Artdeco
Cienie: Bow, Pamper, Ribbon, Boxed - Sleek Oh So Special; niebieski z L.A. Colors PE409; Aquamarine - Sleek Monaco
Kiko Cream Waterproof Eyeliner 03 Midnight Blue
Mascara Isadora Built-Up Extra Volume 


 Pamiętacie jak w poście o haulu pisałam Wam, że chce jeszcze jeden lakier z Kiko? To właśnie ten :) Mama sprawiła mi niespodzianke i mi go kupiła ;) Chodził mi po głowie odkąd go zobaczyłam na pazurkach u konsultantki w salonie Kiko - to była miłość od pierwszego wejrzenia :D Lepiej kolor oddaje drugie zdjęcie, choć i na nim wyszedł zbyt niebiesko. Jest to śliczny fiolet. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Dla mnie te lakiery są jednak zdecydowanie za gęste i jak kiedyś zacznie mnie to irytować to rozcieńcze je bajerem z Inglota ;) Mimo gęstości aplikacja nie jest problematyczna.

P.S. Przy robieniu napisów na zdjęciach pomyliłam się i zamiast 332 dałam 322.

Miłego wieczoru ;)

31 komentarzy:

  1. Ładny makijaż oczu :)
    Kolorek fajny, nie powiem że nie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. przecudowny. podobny chyba jest z Miss Sporty. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście, bardzo Ci pasuje i ładnie współgra z koralowym cieniem;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny makijaż, bardzo podoba mi się kolor tego linera. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kolor lakieru bomba, a ta kreska na oku, no, marzenie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny makijaż oka! ah...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kreska na oku wyszła idealnie; lakier przypadł mi do gustu, lubię fiolety w każdej postaci:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie,pasuje Ci i to o wiele bardziej niż czarny eyeliner ! :)
    A kolorek paznokci cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  9. oski makijaż ;) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczny makijaż :)
    a lakier mi tym razem się nie podoba... sama nie wiem czemu

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię Twoje makijaże:)

    O ślubie już coś tam wcześniej wspominałam między wierszami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. simply_a_woman kochana, wiadomo, że nie zawsze wszystko Ci się będzie podobało ;) cieszy mnie jednak że makijaż przypadł ci do gustu :)

    kokosowa-panna dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczny lakier do paznokci :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie zgralas make up z lakierem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ninnette :)

    Mika.Lifestyle a to przypadkiem wyszło ;)

    kosmetykomania dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zobaczylam lakier i przepadlam!!!!!

    Kreska piekna:) swietnie Ci w takim kolorze i o wiele bardziej poodba mi sie tak podkreslone oko niz z czernia:)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne paznokcie i makijaż oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. karolajjnn, Atina, Glam`ourFever dzięki :)

    Hexxana dlatego właśnie czerń poszła w odstawke, też mi się lepiej podoba taka kreska ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Co ja bym dała za kilka kosmetyków z Kiko :)Zazdroszczę

    Oczywiście obserwuję :)
    http://pat18s.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. kolor lakieru rzeczywiście cudowny! nigdy nie widziałam firmy Kiko w okolicy, muszę się rozejrzeć za takim cudem :)
    strasznie zazdroszczę kreski, cudownie wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten makijaż jest naprawdę cudny! Mam nadzieję, że sie nie obrazisz jak kiedyś odgapię:)!
    Lakier też fajny! Lubię takie.

    Ja właśnie chciałabym się Gesso pomalować żeby zobaczyć czy na oku nie bedzie mocniejszy, bo mi się tak zdarzyło właśnie z macowymi cieniami...Na Brule muszę zerknąc:) Moja wishlista macowych cieni jest ogromna, ale 49zł za cień...to niecałe dwie paletki Sleek;)
    Jak wyczaisz jakiś fajny biały cień to dawaj znać:). Ja ostatnio używam cienia w kremie z Balleriny Essence białego i na to np. bialy cien, bo fajne podbija jasne kolorki:)

    Wczoraj miałam na oku ten granatowy eyeliner w żelu z OOS Catrice. Kolor ma cudny, a konsystencja jest niezbyt fajna, jest twardy i dosyć suchy, ale kreska wyszła mi ładna. U mnie się trzymał bez zarzutu:). Także myslę, że jest taki sobie, nie jakiś mocno problematyczny ale napewno nie rewelacyjny;)

    OdpowiedzUsuń
  22. No właśnie o to chodzi - bo ludzie, którzy do tej pory mnie postrzegali jako osobę w porządku,miłą,sympatyczną,pomocną itd. nagle mają pewne wątpliwości, zaś ludzie,którzy w ogóle nie znają mojego bloga ani mnie piszą o mnie takie rzeczy,że naprawdę płakać mi się chce,jacy potrafią być okrutni..
    To co napisałam jest prawdą - brzydzę się kłamstwem i ci co mnie znają wiedzą, że nawet jakbym chciała skłamać to nie potrafię i od razu mówię prawdę co jest czasami uciążliwe,ale gdybym to zrobiła,to bym się przyznała,a tak..
    No właśnie nie wiem co chciała osiągnąć,bo jak pisałam - tekst w nagłówku istniał od początku bloga,zaś zakładka od początku wakacji a tu nagle teraz jakaś awantura..A naprawdę ceniłam ją jako bloggerkę i wcześniej była miła..I jeszcze to z nagrodą - przecież ja dostałam ją za swoją pracę,którą ona wybrała..:(
    Dziękuję Kochana za wsparcie,jest dla mnie ważne teraz :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny kolor lakieru. bajeczny....
    A co do Twojego pytania, czy możesz się inspirować moimi makijażami - pewnie! będzie mi bardzo miło, a jeszcze bardziej, jak podasz źródło inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
  24. WoW! 1 oczko jest nieziemskie! Po prostu bomba:)
    Zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty