Moje Drogie,
dzisiaj mam dla Was moje kosmetyczne nowości z ostatnich dni. Do standardowych podsumowań wrócę w maju, bo szczerze mówiąc przez intensywność z jaką żyłam w kwietniu przestałam dokładnie ogarniać zakupy czy zużycia...
O swoim wyjeździe do Berlina wspomniałam na facebooku. Oczywiście nie obyło się bez małych zakupów ;)
W ostatnim czasie miałam problemy z suchością skóry rąk. Zanim się one stały dużymi problemami, postanowiłam wypróbować lotion z Balea. Dodatkowo skusiłam się na dwa różne rodzaje żeli do golenia (uwielbiam!), kilka zapachów żeli pod prysznic, nową wersję szamponu do włosów oraz tak polecany, nadający objętość szampon z profesjonalnej serii.
Nie mogłam odmówić sobie też truskawkowych maseczek do twarzy czy moich ulubionych maszynek do golenia. Duży szampon Pantene czy dezodoranty Fa to już część zakupów mamy dla mnie.
W ramach współpracy z Rossmannem przyszła do mnie też kolejna przesyłka. Muszę przyznać, że produkty do domu, jako dodatek do kosmetyków, bardzo przypadły mi do gustu. Zarówno ściereczki do wycierania kurzu oraz brudu, jak i odświeżacz do powietrza z Domol będą z pewnością przydatne.
Jeśli chodzi o kosmetyki to w przesyłce znalazłam: olejek do włosów, żel pod prysznic i zmywacz do paznokci bez acetonu (a z pompką ;)) z Isany, olejek pielęgnacyjny do stóp z Fusswohl, lotion do rąk z mleczkiem migdałowym i ekstraktem z bambusa z Wellness&Beauty. Z tej ostatniej marki dostałam również sól i olejek do kąpieli.
W kwietniu nie planuję więcej kosmetycznych zakupów i nawet liczne promocje w Rossmannie, Hebe czy Superpharm mnie chyba (no właśnie... chyba) nie skuszą w tym miesiącu :)
Na koniec zapraszam Was serdecznie do konkursu, w którym można wygrać wybrane przez siebie kosmetyki marek własnych Rossmanna. Więcej na jego temat TUTAJ.
Pozdrawiam Was ciepło,
Lady
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Witajcie Piękne, dzisiaj mam dla Was lutowe zużycia . Przedwczoraj skończyłam ostatni produkt na, którego czekałam ze zużyciem więc już te...
-
Moje Piękne, jakiś czas temu kupiłam sobie 3 lakiery z serii Mini Drops firmy Miyo . Tanie, małe (choć pojemność wcale nie jest taka mala...
-
Witajcie Piękne, dzisiaj udało mi się w końcu zrobić jakieś odpowiednie zdjęcie, żebym mogła Wam pokazać aktualny kolor moich włosów. Więc ...
Zakupy i paczka z Rossmanna wyglądają super. :) Udanych testów!
OdpowiedzUsuńwidzę że Balea góruje ^^ świetne kosmetyki ma ta firma :)) uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńsame pyszności:) jabłuszkowy szampon mam, ale na razie stoi w zapasach, a ciekawa jestem tego truskawkowego żelu:)
OdpowiedzUsuńBalea- patrzę i zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńwow tylko ci pozazdroscic !! :* :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasqqq94.blogspot.co.uk
Jakie udane zakupy i miła przesyłka - udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńojojojo Balea! :D :D :D
OdpowiedzUsuńAle Balei...
OdpowiedzUsuńŻel truskawkowy mam, ale nie przypadł mi do gustu ten zapach - jest chemicznie słodki ):
Jabłkowy szampon *_*
Chyba wybiorę się na kosmetyczną wyprawę do Zgorzelca :D
Balea zazdraszczam!:)
OdpowiedzUsuńniech wszystko ładnie Ci służy :)
OdpowiedzUsuńJakbym wybrała się do Niemiec też bym pewnie zaszalała z produktami balea czy alverde;p tak to już jest z nami Babami:p Świetna paczka rossmana. Ja w tym miesiącu też trochę pokupowałam, ale głównie potrzebne rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię tych maszynek do golenia z Balei, lubię chyba tylko te z Gilette Venus z 3 ostrzami i ruchomą główką, każde inne mnie drapią i nie golą dokładnie :P
OdpowiedzUsuńI też uwielbiam żele pod prysznic z Balei, pianki do golenia też są świetne.
Masa świetnych rzeczy!
OdpowiedzUsuńSuper nowości, paczuszka z Rossmanna szczególnie, widziałam już na innych blogach zawartość, nawet samo pudełeczko jest super :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak spisuje się isanowy olejek do włosów! :)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresował mnie olejek do włosów. Chyba nie widziałam go w Rossmannie. Muszę się dokładniej rozejrzeć!
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :))
OdpowiedzUsuńu mnie już ostatnie dni urodzinowego Konkursu, byłoby mi miło gdybyś zajrzała :)) mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/05/urodzinki-konkurs-rozdanie.html Serdecznie zapraszam :))
Tyle dobroci, sama bym te rzeczy chętnie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, ROZDANIE! http://mycrazycosmeticsworld.blogspot.com/