Mój (de)makijaż z marką Cleanic cz. 2

Moje Piękne,

zapraszam Was na drugą część postów na temat ostatnio przeze mnie używanych produktów marki Cleanic :)



Patyczki Cleanic Professional

Opis producenta: To wielofunkcyjny produkt, idealny do korekty makijażu oraz demakijażu. Specjalna, szpiczasta końcówka ze 100% bawełny umożliwia precyzyjną korektę eyelinera lub manicure, jak również zebranie zanieczyszczeń z kącików oczu, rzęs czy łuku brwiowego. Linia produktów Cleanic Professional to sprawdzone i innowacyjne rozwiązania, polecane przez profesjonalistów.

Moja opinia: Zacznijmy może od opakowania. Może i dziwne, że się do niego przyczepię, bo jest jak najbardziej klasyczne i popularne, ale... Kiedyś miałam okazję wypróbować inne patyczki od Cleanic (więcej tutaj) i one miały idealne opakowanie z otwieraną klapką. Zarówno tamte patyczki, jak i opakowanie tak mi się spodobały, że zaczęłam je regularnie kupować. Z tego też powodu bezklapkowe opakowanie powyżej opisanych patyczków o wiele mniej mi się podoba. Niby szczegół, ale przyzwyczajenie i wygoda zrobiły swoje. Co do samych patyczków też mam pewne "ale". Rzeczywiście idealnie sprawdzają się do korekty przy makijażu (szczególnie przy dolnych rzęsach), ale mam wrażenie, że ich końcówka jest aż za bardzo jakby zaostrzona. Mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi chodzi ;) Z drugiej jednak strony posiadaczki niepewnej ręki do robienia kresek z pewnością uznają te patyczki za niemałe wybawienie...(tak, samej mi się nie raz zdarzyło)

Czy kupiłabym ten produkt? Aktualnie nie. Jednak jestem przyzwyczajona do innej wersji patyczków od Cleanic. Jestem jednak pewna, że wrócę do tych jak tylko zacznę znowu malować paznokcie.

Płatki kosmetyczne Cleanic Pure Effect Soft Touch

Opis producenta: ze stuprocentowej, naturalnej bawełny to niezbędny produkt w każdej łazience. Niezwykła miękkość płatków wynika z zastosowania formuły Soft Touch, która zapewnia pełny komfort w trakcie oczyszczania twarzy i dekoltu, pozostawiając skórę naturalnie piękną i pełną blasku. Dodatkowo sztruksowa powierzchnia sprawia, ze mają o 15% większą powierzchnię po obydwu stronach co zwiększa skuteczność i dokładność demakijażu. Płatki występują w różnych rozmiarach, także w wygodnej wersji o kształcie kwadratu, większej niż standardowy płatek, która jednorazowo pozwala oczyścić całą twarz, nałożyć tonik czy zmyć lakier do paznokci.

Moje opinia: Dawno temu miałam okrągłe płatki od Cleanic, które moim zdaniem nie są warte swojej ceny. Fakt, były miłe w dotyku i przyjemne w użyciu, ale nie były tak zwarte jakbym tego oczekiwała. W przypadku kwadratowej wersji płatków nie mam dosłownie nic do zarzucenia. Są tak samo przyjemne w użytkowaniu i co dla mnie ważne zwarte, nie rozwalają się. Świadczyć o moim uwielbieniu do nich może choćby fakt, że odkąd je dostałam co miesiąc kupuje kolejne opakowanie. Takie 50 szt. opakowanie starcza mi właśnie na jakiś miesiąc. Pod względem ceny najlepiej wypada chyba Auchan, bo póki co tam najmniej zapłaciłam (ok. 3,5 zł). Zanim je sama wypróbowałam, przeczytałam sporo opinii, że jeden taki płatek starcza na cały demakijaż. Takie rzeczy możemy od razu włożyć między bajki. Przynajmniej ja to zrobiłam, bo dla własnego komfortu używam dwóch płatków do oczu i twarzy.

Czy kupiłabym ten produkt? Zdecydowanie tak. W końcu robię to od jakiegoś czasu ;)

A jakie są Wasze ulubione płatki kosmetyczne?

Pozdrawiam Was serdecznie,
Lady


14 komentarzy:

  1. Cleanic to moje ukochane płatki kosmetyczne! Używam ich od lat i lepszych nigdy nie miałam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no widzisz, a mnie jakoś te klasyczne okrągłe nie przekonały, za to te kwadratowe rzeczywiście są świetne ;)

      Usuń
  2. Lubię te duże płatki, są dużo wygodniejsze do zmywania twarzy,niż te okrągłe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz te małe używam tylko do odświeżania oczu rano, do twarzy już nie wyobrażam sobie ich używać ;)

      Usuń
  3. Ostatnio Biedronka wypuściła właśnie takie duże płatki - ja akurat mam zapas małych więc się nie pokusiłam a mi się wydaje że firma Cleanic jest troszkę już przereklamowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też tak myślałam, ale po wypróbowaniu różnych produktów muszę stwierdzić, że mają dobre pomysły i rzeczywiście mają prawo się cenić

      Usuń
  4. Te patyczki są świetne zużyłam już kilkanaście opakowań i z pewnością będę do nich wracać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jednak bardziej się z drugą wersją polubiłam ;)

      Usuń
  5. Też bardzo lubię te płatki! Są naprawdę rewelacyjne! Ostatnio jakoś tak się zdarzyło, że płatki kosmetyczne kupiła moja mama i... tragedia!
    Miliard warstw, włókienek, beznadzieja!
    Co do patyczków - tych nie używałam, ale właśnie to zaostrzenie mi się podoba, to może być niegłupie rozwiązanie ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo właśnie jest niegłupie, ale mi nie do końca przypasowało ;)

      Usuń
  6. Lubię płatki tej marki! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dość oryginalny post :D Jeszcze chyba nikt nie pisał o...wacikach?:D

    OdpowiedzUsuń
  8. faktycznie płatki są świetne lubię te duże kwadraciaki bo 1 wszystko załatwię (zmyje makijaż lub wszystkie paznokcie :))

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty