Moje Piękne,
pokażę Wam moją najnowszą miłość, czyli lakier nr 325 z piaskowej kolekcji Paese. Pierwszy raz widziałam go na blogu Daguszki i od razu wpadł mi w oko :)
Lakier ma 9 ml pojemności. Pędzelek klasyczny i przy tym idealny. Malowanie przebiega wręcz ekspresowo, wysychanie zresztą też. Do pełnego krycia potrzeba 2 warstw. Wtedy właśnie najlepiej uzyskamy ten matowy i chropowaty efekt. Od razu zaznaczę, że poziom chropowatości jest taki jaki powinien być. Czuć go przy przejechaniu po lakierze, ale w żaden sposób nie przeszkadza.
Nr 325 to pomarańczowa czerwień z drobinkami, które w miły dla oka sposób burzą efekt matowości. Ja fanką matu na paznokciach nigdy nie byłam, więc bardzo mi się to podoba.
Jak z trwałością (tylko z bazą bez topu) napiszę Wam przy pokazaniu innego lakieru z tej kolekcji.
Niestety nie udało mi się uchwycić całego uroku tego lakieru, który na żywo wygląda po prostu przecudnie :)
Co myślicie o nowym piaskowym trendzie? Jesteście za czy przeciw?
Pozdrawiam Was cieplutko,
Lady
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Witajcie Piękne, dzisiaj mam dla Was lutowe zużycia . Przedwczoraj skończyłam ostatni produkt na, którego czekałam ze zużyciem więc już te...
-
Witajcie Piękne, u Was też słoneczko tak przyjemnie świeci? Dzięki tej pogodzie aż z ochotą wzięłam się za porządki i przy okazji ogarnian...
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
te kolory pastelowe bardzo mi się podobają w wersji piaskowej, ale nie sądzę bym się skusiła osobiście na jakiś.
OdpowiedzUsuńMi się jeden bardziej pastelowy spodobał :)
UsuńIm więcej zdjęć na blogach z piaskowymi lakierami oglądam tym bardziej mi się podobają ;) ten jest mega uroczy ;))
OdpowiedzUsuńZe mną też tak jest :D Wyjątkowo mi się podobają :)
UsuńIle jeszcze tych pisaków ! Zbankrutuje :D przez was !!!!
OdpowiedzUsuńBlogi to zło :D
UsuńCałkiem ciekawie wygląda, ale chyba czarny jest najpiękniejszy :) Ale ja za piaskami za bardzo nie przepadam, więc jestem w tej kwestii marudna ;)
OdpowiedzUsuńChyba widziałam czarny albo bardzo ciemnoszary i na szczęście średnio mi się spodobał ;)
UsuńMmmmm cudowny:)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :)
UsuńTa marka kusi mnie tylko piaskowym bladym różem.
OdpowiedzUsuńMnie on też się bardzo podoba :)
Usuńladnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNa żywo jeszcze ładniej, ale trudno mu zrobić idealne zdjęcia przez te drobinki :)
Usuńoj, coś o tym wiem ;)
UsuńWyglada przeslicznie!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że go znalazłaś! Ja poszłam do drogerii specjalnie po niego a Pani ekspedientka nie mogła pojać o co mi chodzi i wyszłam z jakimś brokatowym standardzikiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wystarczy dokładnie wiedzieć czego i gdzie szukać ;)
Usuńbardzo ładny piaseczek :)
OdpowiedzUsuńno proszę już każda firma wprowadza lakiery piaskowe :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze ;) Były pękacze, czas na piaski :D
UsuńKolor dziwny ;) Żadnego piaskowego lakieru na żywo nie widziałam, więc sama nie wiem czy mi się to spodoba tak naprawdę czy nie..
OdpowiedzUsuńPatrząc na zdjęcia na blogach od razu wiedziałam, że to coś dla mnie ;)
UsuńJeszcze nie ciągnie mnie do piasków, ale kto wie.. :)
OdpowiedzUsuńlubie je:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie chyba właśnie widziałam ten róż po który jutro idę :D
Usuńpiaskowy trend jest okay, widzę, że są różne wykończenia piaskowe. ja skusiłam się na opi i jestem podekscytowana.
OdpowiedzUsuńDla mnie za dużo było tych z OPI na blogach i przejadły mi się. Nie wykluczam jednak tego, że się im kiedyś przyjrzę :)
UsuńMi się strasznie podobają piaski :D a tego lubię chociaż bardziej zauroczył mnie GR nr 57 :) pewnie dlatego, że jest bliższy moim kolorystycznym gustom :)
OdpowiedzUsuńTych z Golden Rose jeszcze nie widziałam, bo po nie specjalnie musiałabym gdzieś pojechać :)
Usuńczerwień noszę rzadko i podobną z p2 oddałam, więc na tego gagatka się nie skuszę :) ale o tych nrudnych, jesiennych pastelach pomyślę intensywniej, kiedy minie mi szał na letnie kolory :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Niedługo pokażę wersję pastelową :)
UsuńKojarzy mi się z apetyczną truskawką! :-)
OdpowiedzUsuńMiłe skojarzenie ;)
UsuńPodobają mi się te piaski, ale nie wiem, gdzie blisko mnie lakiery z Paese można dostać. :) Może już niedługo :P
OdpowiedzUsuńJak nie Paese to może Golden Rose :)
Usuńbardzo ładny:) koniecznie muszę spróbować tych piaskowych lakierów;)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo udany trend, wiec polecam :)
UsuńBardzo podobają mi się piaskowce, ale tylko w wersji matowej,bez drobinek ;).Odnoszę wrażenie,że brokat zabija chropowaty urok piaskowców ;p.
OdpowiedzUsuńTrochę racji w tym jest, ale mi rzadko się podoba całkiem matowy efekt, więc wyjątkowo w oko wpadł mi ten lakier przez ten brokat :)
UsuńBtw.ostatnio zasmuciłam się,bo gdy spytałam panią w osiedlowej drogerii o piaskowce,stwierdziła,że ''nie ma i nie będzie ze względu na cenę'' :<.
UsuńMhm... czegoś takiego jeszcze nie słyszałam, dziwne tłumaczenie
Usuńatakują z każdej strony, ja nie lubię drapiących powierzchni
OdpowiedzUsuńAleż one nie są drapiące ;) Tak jak napisałam, efekt jest wyczuwalny, ale nie przesadzony :)
UsuńCudowny jest!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń