Mariza, Lakier z iskrzącymi drobinkami Brilliant

Moje Piękne,

lakier, który dzisiaj Wam pokażę to moim zdaniem małe cudeńko. Długo mnie intrygował i w żaden sposób nie zawiódł jak go dostałam :)


Mowa o lakierze Marizy z serii Brilliant. Nie ma on numerka lub nazwy, ale w katalogu jest oznaczony jako 7696. Oprócz niego jest jeszcze 5 innych kolorów.


Buteleczka taka sama jak w większych lakierach tej marki. Mamy 10 ml i klasyczny, dobrze sprawujący się pędzelek.


Do pełnego krycia potrzebne są dwie cienkie warstwy. Trwałość oceniam z bazą i topem. W moim przypadku lakier wyglądał idealnie przez 5-6 dni, aż do zmycia. Gdyby nie odrosty mogłabym go dłużej trzymać. Chcę też zaznaczyć, że przez te dni dużo w domu robiłam, a inne lakiery przy tym topie nie mają tak świetnej trwałości.

A teraz może o tym, dlaczego dla mnie ten lakier to małe cudeńko...


Przykładowo w pochmurne dni lakier jest idealną klasyczną szarością z mnóstwem maluteńkich drobinek. Efekt w żaden sposób nie jest tandetny. Jest naprawdę przyjemny dla oka, a przy tym niezbyt nachalny. Nawet w kiepskim oświetleniu widać ukryte różowe podtony. Na pierwszym zdjęciu udało mi się to idealnie uchwycić. Na paznokciach ten efekt również jest właśnie widoczny.

A jak wygląda lakier w dobrym oświetleniu? Tu właśnie zaczyna się magia :)


Drobinki z szarą bazą tworzą przecudną całość. Lakier niesamowicie mi się podoba i już stał się moim aktualnym ulubieńcem :)


Dostępność: Produkty Marizy znajdziecie u konsultantek lub na allegro. Katalog i więcej informacji na temat kosmetyków jak i firmy znajdziecie na stronie e-mariza.info. Cena lakieru w aktualnym katalogu to 9,5 zł

I co sądzicie o tym lakierze? Podoba Wam się czy raczej nie? 

Pozdrawiam Was cieplutko,
Lady


Produkt został mi przysłany do recenzji, ale w żaden sposób nie wpływa to na jego ocenę.

30 komentarzy:

  1. Mnie się baaaaaardzo podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jejejej piękny piękny, chociaż pierwszaa focia ciut niewyraźna to pozostała aż mnie osłabiły. kocham holo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcie jest bardzo wyraźne, ale robione w pochmurny dzień. Chciałam właśnie pokazać jak wygląda bez żadnego światła

      Usuń
  3. piekny:) takiego cuda jeszcze nie miałam;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że już niedługo ta seria będzie niedostępna, bo jest bardzo udana

      Usuń
  4. Wow! Ale pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaardzo podoba mi się ten lakier. Uwielbiam wszystkie ciemne wariacje tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie mam go na pazurkach! kocham go! a już myślałam, że Mariza nie jest dla mnie. A lakiery tej firmy okazały się świetne :)
    właśnie czekam na paczuszkę z Marizy, a w niej... same lakiery :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Śliczny :)!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale krótkie pazurki masz ostatnio :D
    śliczny kolor !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj je znowu skróciłam, jeden pazurek coś mi się zaczął rozdwajać i teraz muszę o nie zadbać

      Usuń
    2. szkoda.. zawsze miałaś takie piękne długie ;)
      ale krótkie też się fajnie prezentują ;) ważne aby były zadbane ;)

      Usuń
  9. W cieniu jest po prostu ładny, ale w świetle niesamowity :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście w cieniu widoczne są drobinki więc przeuroczo wygląda :)

      Usuń
  10. chce go chce! masz jakiś kontakt do konsultantki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronie jest wszystko, ale mail to: marizakonsultantka@wp.pl

      :)

      Usuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty