Jak zareagować kiedy wykorzystują Twoje zdjęcia...?

Moje Piękne,

dzisiaj wchodząc na jeden z popularnych portali na temat kosmetyków i mody zauważyłam, że zostało wykorzystane moje zdjęcie. Zostało tak wycięte, że nie widać tylko dołu właśnie z moim podpisem. Na moim blogu jest widoczna informacja o zakazie kopiowania zdjęć bez mojej zgody i stąd moje pytanie do Was: co powinnam zrobić? Napisać komentarz pod tym postem? Wysłać maila do redakcji?

Szczerze mówiąc jestem bardzo zaskoczona tą sytuacją i nie wiem po prostu jak zareagować. Z drugiej strony chodzi tylko o jedno zdjęcie, ale niesmak jednak jest. A wystarczyło wysłać tylko maila z pytaniem...

Byłyście kiedyś w takiej sytuacji?

Buziaki,
Marta


31 komentarzy:

  1. Kochaaana nie wiesz jeszcze jak się załatwia takie sprawy? :D
    dajesz tu konkretny link i blogosfera robi swoje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe :D Nigdy wcześniej nie trafiła na swoje zdjęcie gdzieś tam, więc nie wiem ;)

      Usuń
    2. tak serio to mail oczywiście.
      moje dziadowskie zdjęcie raz zostało wykorzystane, ale bardzo szybko je zdjęli.

      Usuń
  2. Na szczęście taka sytuacja jeszcze mi się nie przydarzyła. Myślę, że mail do redakcji to będzie dobry krok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysłać maila do redakcji z żądaniem usunięcia zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym właśnie napisała maila i dodatkowo zostawiła komentarz pod postem + ujawniła adres strony na blogu ;) Ewentualnie jako dowód można zróbić jeszcze screena jakby szybko usunęli i się wypierali całej sytuacji ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłabym tak, jak pisze Chochlik. Najpierw uwieczniłabym ten incydent, robiąc zrzut ekranu. Potem napisałabym maila, zostawiła komentarz i oczywiście wspomniała o tym na blogu. Nikt nie ma prawa wykorzystywać naszej pracy bez naszej wiedzy i zgody. Mamy tutaj do czynienia ze zwyczajną kradzieżą. A portal internetowy chyba stać na własne zdjęcia, ewentualnie załatwianie materiałów za zgodą ich autorów. Gdyby chociaż zostawili podpis, ale oni sobie zwyczajnie przywłaszczyli Twoją pracę.

      Usuń
  5. Przede wszystkim zrób PrtSc - koniecznie! Żebyś miała dowód - później napisz do redakcji.

    OdpowiedzUsuń
  6. mozesz wyslac do nich maila z prosba o usuniecie zdjecia le czy to cos da, chyba jakbys ich czyms postraszyla:)

    OdpowiedzUsuń
  7. moje fotki były skradzione i umieszczone w aukcjach na Allegro. Pisałam do Sprzedającego i do Allegro. Co ciekawe All kazało mi przeslac oświadczenie, ze to ja jestem autorem fotki.... aukcja się skończyła Allegro miało wszystko w d....

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze nie byłam w takiej sytuacji i może gdzieś moje foty są wykorzystywane, ale jeszcze nie dorwałam nikogo takiego...

    OdpowiedzUsuń
  9. a kto taki cwany jest?
    może więcej zdjęć nakradli?
    daj link...

    zrób screna i napisz im @

    OdpowiedzUsuń
  10. napisanie maila to pierwszy krok. co za bezczelność...

    OdpowiedzUsuń
  11. Masakra:/ koniecznie mail do redakcji z prośbą o usunięcie zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mail wysłany, screen zrobiony. Zobaczymy co z tego będzie. Póki co nie chcę podawać żadnych linków, bo nie o aferę mi chodzi. Poczekam na ich odpowiedź i dam Wam znać!

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam podobną sytuację, wysłałam nieprzyjemnego maila i zdjęcie zostało usunięte

    OdpowiedzUsuń
  14. żądaj usunięcia! to Twoje zdjęcie po chamsku ukradzione i jeszcze się nad tym zastanawiasz?



    Zapraszam do mnie :)


    OdpowiedzUsuń
  15. Powinnaś napisać maila na pewno:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale chamstwo ;// daj znać jak sprawa się potoczyła...

    OdpowiedzUsuń
  17. A na przyszłość znak wodny przez środek i nikogo takie zdjecia kusić nie bedą ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz staram się dawać napis przez środek, ale nie zawsze o tym pamiętam itd. Teraz to już na pewno będę tego pilnowała

      Usuń
    2. moze nie wyglada to jakos super slicznie, ale jest na pewno skuteczne - jeszcze ani razu nie zdarzylo mi sie, zeby ktos mi cos ukradl :) tak czy siak - mam nadzieje, ze sprawa szybko sie rozwiaze. daj znac!

      Usuń
  18. Meil z prośbą o usunięcie. A jak nie działa to napisz o tym posta. To często przyspiesza reakcję.

    OdpowiedzUsuń
  19. masakra ;/ jakoś musisz zareagować

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze raz wielkie dzięki Kochane za rady!

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdybym się dowiedziała, że ktoś wykorzystuje moje zdjęcia to też bym się nieźle zdenerwowała... Mam nadzieję, że uda Ci się sprawę rozwiązać bez niepotrzebnych sporów ;-))

    OdpowiedzUsuń
  22. szczerze mówiąc zawsze zaniedbywałam tę sprawę- nie zawracałam sobie głowy czymś takim jak znak wody, a podpis stosuje na zdjęciach "ot jak mi sie przypomni"..chyba to zmienię...

    OdpowiedzUsuń
  23. W Polsce wg obowiązującego polskiego prawa autorskiego nie wolno publikować cudzych zdjęć bez zgody autora (nawet podając źródło!).

    Nie ma znaczenia, czy gdzieś napisałaś, że się nie zgadzasz, czy nie. Można publikować tylko jeśli tak zaznaczyłaś (że wyrażasz zgodę na przedruki). Jeśli nie napisałaś nic - nie można domniemywać, że się zgodziłaś.

    Nie mają żadnych praw do Twojego zdjęcia, jeśli nie wyraziłaś zgody na publikowanie go. Możesz nawet domagać się zapłaty za tę publikację.

    Tutaj masz podstawę prawną:
    http://www.bn.org.pl/download/document/1243583390.pdf

    Tutaj w Wikipedii o prawie autorskim:
    http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty