Moje Piękne,
dzisiaj mam dla Was kolejny lakier z Flormaru tym razem z serii Supershine Miracle Colors. Jakby nie patrzeć ta marka ma zdecydowanie sporo lakierowych cudaków :)
A tak się prezentuję U30:
Dla mnie jest to dosyć trudny do opisania kolor. Powiedziałabym, że to taka bardzo ciemna oliwka ze złotem. Lakier ma mnóstwo delikatnych drobinek, które przepięknie się mienią. Określiłabym go jako takiego brzydala od którego nie można oderwać wzroku ;) Przecudny odcień :)
Lakier ma dosyć specyficzną konsystencję. Niby jest za gęsty, ale za dużo się nabiera na pędzelek i lekko rozlewa jak lakiery o rzadszej konsystencji. Przez to trochę trudno nim manewrować przy skórach co z resztą widać na moich zdjęciach. Plusem jest jednak to, że dosyć szybko wysycha. Krycie też jest jego zaletą, bo praktycznie wystarczy jedna warstwa.
Zdecydowanie polecam Wam się przyjrzeć tej serii lakierów, U08 pokazywałam TUTAJ. Mimo trochę problematycznej konsystencji pewnie U30 będzie często gościł na moich paznokciach ;)
Lubicie lakiery z Flormaru? Jaki polecacie?
Pozdrawiam Was cieplutko i wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Witajcie Piękne, jak widzicie po tytule nastał w końcu ten dzień. Dzień moich 21 urodzin ;) Niestety spędzę go poza domem (i to nie imprezu...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
Nie mam żadnego lakieru z Flormaru, ale Twój kolor jest przepiękny;)
OdpowiedzUsuńale śliczny :)
OdpowiedzUsuńdość podobny mam z serii Alter ego Color Club, niestety te lakiery nie wytrzymują na moich paznokciach nawet 2 dni :(
OdpowiedzUsuńFlormaru nie miałam, ten rzeczywiście jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńCiekawy. Ja jak na razie nie miałam styczności z lakierami Flormaru a szkoda.
OdpowiedzUsuńJak go zobaczyłam to od razu pomyślałam, że to jeden z tych lakierów, co jest tak brzydki, że aż piękny :D
OdpowiedzUsuńciekawy jest :)
OdpowiedzUsuńlubię, ale mam 3 takie bardziej nudziaki:P
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńja bym się w nim źle czuła.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze lakieru z Flormaru, ale ten przypomina mi troszkę lakier z zeszłorocznej limitowanki Essence Vampire's Love - Gold Old Buffy, który często noszę na paznokciach, bo przyciąga uwagę ;)
OdpowiedzUsuńJa już niedługo planuję najazd na wysepkę :)
OdpowiedzUsuńciekawy;)
OdpowiedzUsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuń