Ciate Purple Sherbet, czyli miłość od pierwszego ujrzenia

a wszystko przez Hexxane!

To właśnie w tym poście zobaczyłam pierwszy raz to cudo. Od razu pomyślałam, że to idealny jasny fioletowy odcień. Jak jednak wiadomo, lakiery Ciate nie sa u nas dostępne, a przy tym nawet za granicą kosztują nie male pieniądze (ok. 15 dolarów, 10 funtów), więc pomyślałam, że obejdę się smakiem. Jednak nasza kochana Hexx zaoferowała mi swoją pomoc w zdobyciu tego cudeńka, które było aktualnie jako dodatek do gazety na Wyspach.
Jeszcze raz wielkie dzięki! :***


O lakierach Ciate słyszałam już wcześniej, a są znane chyba przede wszystkim przez swoje urocze buteleczki. Po prostu nie można się napatrzeć ;)


W buteleczce mamy 13,5 ml, czyli całkiem sporą pojemność.


Miłym zaskoczeniem jest pędzelek, którym bardzo przyjemnie i szybko mi się bezproblemowo malowało. Konsystencja również idealna, a sam lakier całkiem szybko wysycha.  Do pełnego krycia potrzeba 2 ciut grubszych lub 3 cieńkich warstw. 


Jak widzicie na zdjęciach Purple Sherbet to cudny jasny pastelowy fiolet. Jednak jest to naprawde wyjątkowy odcień. Widziałam wiele tego typu kolorów i żaden nie wydał mi się tak ciekawy. Po prostu ma to coś w sobie ;)



A jak Wam się podoba? Lubicie takie jasne odcienie?

Pozdrawiam Was serdecznie :*

22 komentarze:

  1. Bardzo ładny pastelowy kolorek, szkoda, że te lakiery są takie drogie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OJEJ! Chciałabym taki kolorek! <3 I jeszcze ta kokardka na opakowaniu! SUPER! ;) Zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności!!! <3 Idealny dla Ciebie kobieto w fiolecie ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. buteleczka cudowna! i sam odcień też bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny kolor. A ta kokardka przy buteleczce mnie rozbraja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny kolorek ! O tak zdecydowanie uwielbiam takie jasne pastelowe odcienie :D
    obserwujemy?
    Ewelka ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiękny kolor! już sama buteleczka zawsze mi się podobała z tą uroczą kokardką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niech Ci się dobrze nosi :* i cieszy oczy!

    OdpowiedzUsuń
  9. kolor piękny, ale te 3 warstwy.... nie nie dla mnie =]

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny! U mnie też dzisiaj taki jasny fiolecik :)

    OdpowiedzUsuń
  11. sliczny! :) nie jest to taki typowo "plaski" kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A mi się nie podoba...:P

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny kolor! Ja też ostatnio lubuję się w jasnych fioletach :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. jest ładny, ale mnie akurat nie kręcił na tyle, żeby kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. łałałiła,można mu ulec ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. Teraz widzę, że już komentowałam ten kolor :)

      Usuń
  17. Rzeczywiście ma coś w sobie, żaden z niego przeciętny fiolet!
    Buteleczki Ciate niezmiennie mnie urzekają :-)

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty