Witajcie Piękne,
jakiś czas temu doszłam do wniosku, że czas na eksperymenty z czerwienią na ustach. Moja kolekcja szminek to w 80% różowe odcienie, bo w takich się najpewniej czuję, ale również mam choćby koral, pomarańcz i fiolet (dwie ostatnie uwielbiam!). Mam jednak też trzy czerwienie, które do niedawna leżały spokojnie, bo po prostu bałam się trochę po nie sięgać.
Pierwsza czerwień to Alarm od Rimmela. Dostałam ją od Simply (:*). Druga to Red Kiss, którą kupiłam w jakieś promocji z inną szminką z Avonu. Ostatnia to Czerwone wino firmy Mollon Cosmetics, którą mam od Atiny (:*).
Jakiś czas temu nieśmiało sięgnęłam po Alarm, bo jest najjaśniejsza. Delikatnie pomalowałam nią usta i... efekt bardzo mi się spodobał! Wtedy postanowiłam, że popróbuje z tymi szmineczkami, bo nie chce żeby leżały smutne i opuszczone.
Jak mi się uda to jutro wrzucę makijaż z już mocniej pomalowanymi ustami Alarmem.
A Wy malujecie usta na czerwono? Lubicie czerwień na co dzień czy tylko na specjalne okazje? Jaki jest Wasz ulubiony odcień?
Pozdrawiam Was ciepło :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Witajcie Piękne, jak widzicie po tytule nastał w końcu ten dzień. Dzień moich 21 urodzin ;) Niestety spędzę go poza domem (i to nie imprezu...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
Ja z czerwienią na ustach się nie lubię :/
OdpowiedzUsuńAle powiedz mi proszę cóż za piękny róż masz na policzkach??
Nude Peach od Bobbi Brown :)
UsuńBardzo ładnie ci w czerwieni- zaryzykowałabym stwierdzenie ze lepiej niz w rozach =)
OdpowiedzUsuńPopieram:) powinnas czesciej siegac wlasnie po czerwienie!
UsuńNo róży tak szybko nie zdradze, ale bede kombinować z tymi czerwieniami ;)
UsuńSzkoda ze mi taka czerwień nie pasuje, nie tak jak tobie.
OdpowiedzUsuńwiesz mi sama kiedyś byłam wrecz pewna ze mi nie pasuje, wystarczy dobrać odpowiedni odcień :)
Usuńja mam za wąskie usta do takich kolorów:/ ale Tobie bardzo ładnie w alarmie:) mam nadzieję, ze czerwone wino tez Ci będzie pasowało:) sama konsystencja pomadki mi się podobała tylko ten kolor... ech
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa tego czerwonego wina, bo kolor sam w sobie bardzo mi sie podoba :)
UsuńJa mam bardzo często czerwone usta :)
OdpowiedzUsuńTej wiosny lubię intensywne kolory!
Ostatnio zamieszczałam posta o swoich ulubionych produktach do ust :)
Zapraszam do mnie, pozdrawiam kochana :D
Ja ogólnie lubie intensywne kolory na ustach ;)
UsuńHot :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam intensywne kolory na ustach! Szczególnie kocham "dziwkarskie" czerwienie, ale ostatnio (dzieki Krzykli i MACowi od niej) przekonałam się też do ciemnomalinowych kolorów.
OdpowiedzUsuńtakie ciemne maliny są cudne ;)
UsuńPasuje Ci czerwień:) Ja też dopiero zaczynam z czerwonymi ustami, ale podobają mi się:)
OdpowiedzUsuńto świetnie ;)
UsuńJuż jakiś czas temu przekonałam się do czerwieni na ustach ;) to taka 'wisienka na torcie', jeżeli chodzi o makijaż... No i zwraca uwagę, to na pewno ;)
OdpowiedzUsuńChyba jak żaden inny kolor :)
Usuńczerwień na ustach podoba mi się u kogoś, jak na razie na sobie nie próbowałam ale na wszystko przyjdzie czas ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
UsuńCudnie prezentuje sie na Twoich ustach!
OdpowiedzUsuńU siebie nie lubie czerwieni na ustach moze dlatego, ze ja w ogole sporadycznie siegam po szminki, dominuja blyszczyki/balsamy itd:) Za to na pazurkach czerwien jest tym, co uwielbiam bez wzgledu na okazje.
Dzięki Hexx :*
UsuńCzerwień na pazurkach też uwielbiam, a ja własnie wole szminki ;)
Ła, pięknie Ci w czerwieni na ustach ;) Żeby i mnie tak pasowała, ech ;)
OdpowiedzUsuńo wow! Alarm jest genialny!
OdpowiedzUsuńpasuje Ci czerwień :) w przeciwieństwie do mnie, bo za cholerę nie mogę się odnaleźć z tym kolorze. moje usta wydają mi się wtedy takie... wielkie. poza tym mocne kolory na ustach nie nadają się chyba do moich głęboko osadzonych oczu i ogólnie podkreślają mi wszystkie zmarchy :p a szkoda, bo czerwień na ustach jest piękna :)
OdpowiedzUsuńWielkie? A to źle? :D
Usuńpięknie Ci w alarmie :)
OdpowiedzUsuńmnie ostatnio wzięło na eksperymenty z ciemniejszymi kolorami na ustach :)
Dzięki kochana :* O, koniecznie pokaż ;)
Usuńw miarę możliwości :)
UsuńBardzo lubię Alarm, wydaje mi się, że wyjątkowo do mnie pasuje. Często mój dzienniak składa się tylko z tuszu na rzęsach (+ ewentualnie kreska na powiekach) i lekko rozmazanego na krawędziach Alarmu (:
OdpowiedzUsuńNo właśnie ma świetny odcień jeden z tych bardziej uniwersalnych :)
Usuńuwielbiam czerwien ale niewlasciwy odcien potrafi narobic nieco balaganu. Uwazam ze lepiej wybierac delikatne odcienie czerwieni niz mocne intensywne. Wszystkie sa piekne:)
OdpowiedzUsuńNiektórzy w takich intensywnych genialnie wyglądają, ale fakt trzeba uważać :)
UsuńŚwietnie Ci w czerwieni na ustach.:)
OdpowiedzUsuńJa długo unikałam tego koloru, bo czułam się w nim jak stara maleńka. Teraz powoli to się zmienia i z większą pewnością sięgam po ten kolor.
W życiu bym nie powiedziała że czerwień może Ci nie pasować ;)
UsuńMarzą mi się czerwone usta, ale jeszcze brakuje mi odwagi by kupić czerwoną szminkę. Na poczatek jakaś tanioszka by się przydała, ale jakoś nigdzie nie widzę takowej ;-)
OdpowiedzUsuńZ Miss Sporty miałam kiedyś świetny odcień a kosztuje chyba ok. 8 zł ;)
UsuńJa uwielbiam czerwienie i to na co dzień. Im mocniej napigmentowane tym lepiej:) Jeśli chodzi o odcienie, to lubię większość, nie pasują mi tylko te z pomarańczowymi podtonami.
OdpowiedzUsuńJa z chęcią bym dorwała taką z pomarańczowymi podtonami ;)
UsuńUsta w porównaniu z oczami mam niewydarzone, uważam, więc raczej skupiam się na ślipiach. Ale od wielkiego dzwonu maźnę czerwienią i potem mam wrażenie, że wszyscy się na mnie jopią, bo mam czerwień na zębach. Tak, kolorowe zęby skutecznie mnie odstraszają od mocnych pomadek.
OdpowiedzUsuńPoza tym się wkurzam, bo zjadam.
Hehe, mnie też kiedyś wizja szminki na zębach odstraszała, ale nauczyłam sie nosić intensywne kolory i je uwielbiam ;)
UsuńNo pięknie! Z charrrakterrem - częściej powinnaś sięgać po sexy czerwienie :)))
OdpowiedzUsuńDzięki :D :*
UsuńUwielbiam czerwienie, choć uzywam ich rzadko. Dużo częściej sięgam po mocne różowe, malinowe i fuksjowe szminki :)
OdpowiedzUsuńAlarm jest piękna. W ogóle bardzo lubię szminki z Rimmel :]
O, czyli takie kolorki jak ja ;)
UsuńAlarm jest boski :) pasują Ci czerwienie:)
OdpowiedzUsuńNie maluję ust na czerwono, bo źle się czuję w tym kolorze. Ale Tobie pasuje ten kolor :))
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w takim odcieniu:).Ja uwielbiam czerwień, ten kolor potrafi zrobić wrażenie:)
OdpowiedzUsuńI to jakie ;)
UsuńPodoba mi się czerwień na ustach,ale nie lubię jej nosić na ustach jest za mocna jak dla mnie:))
OdpowiedzUsuńAle tobie rewelacyjnie w takim kolorze:))
Zawsze można delikatniej nałożyć ;)
UsuńPasuje do Ciebie ta czerwień :)
OdpowiedzUsuńPolecam odcień 47 pomadki marki Isadora. Nie wiem czy jest jeszcze dostępna, ale jest bardzo trwała. Sama uwielbiam czerwone pomadki. Nie znoszę tych z Rimmela, są nietrawałe.
OdpowiedzUsuńA co do pomarańczy kocham kolor mango z maybelline.
O, przyjrze się w takim razie Mango :)
UsuńWidzę tam moją szminke o odcieniu alarm ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwień na ustach ;o
Lubię czerwienie ale tylko przy na prawdę bielutki zębach :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba dopóki ktoś nie ma naprawde żółtawych zebów ;)
Usuńmmmmm czerwony <3
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuń