Sesyjnie

Witajcie Piękne :)

Jak pewnie wiecie i sporo z Was też to doświadcza, nadszedł jeden z najgorętszych okresów w życiu studenckim. Z tego też powodu mój czas na blogowanie będzie ograniczony. Jednak nie chce, żeby mój blog przez to zbyt dużo stracił i postanowiłam, że i tak, regularnie będę zamieszczała posty. Jak będzie trzeba to po prostu wcześniej będę sobie przygotowywała notki.

W najbliższym czasie na blogu będą prawdopodobnie m.in.:
- lakiery, bo bez nich nie da się obejść ;) wkrótce fiolet od Hean i wynik testu trwałości niebieskiego cudaka
- makijaże dnia, oby tylko pogoda dopisała, bo mam do pokazania Wam pewne cudne rzeczy, które jakiś czas temu dostałam od kochanej Simply_a_woman, w tym szminki i eyelinery
- cienie Hean i ich recenzja, która jednak później
- recenzje, póki co mam w planie kremu i pewnego specyfiku na włosy
- ogólny opis pielęgnacji paznokci, twarzy czy włosów
- denko

Oczywiście jeśli chcecie posta o czymś konkretnie to koniecznie dajcie mi znać, bo w tym momencie niestety nie mam czasu na dłuższe rozmyślanie i wymyślanie, a chce żebyście były zadowolone ;)

Więc o czym byście chciały przeczytać w najbliższym czasie? Macie jakieś pomysły?


Pozdrawiam Was ciepło i wracam do notatek ;)

Marta :*

7 komentarzy:

  1. mnie najbardziej interesują posty o specyfiku do włosów i o ich pielęgnacji ;d bo na punkcie włosów mam chwilowo hopla i staram się dbać o nie jak najlepiej ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok ;) zauważylam właśnie, że ostatnio dużo u Ciebie pielęgnacji włosów :)

      Usuń
  2. rozumiem cię doskonale, też cały czas zakuwam :/

    OdpowiedzUsuń
  3. POsty lakierowe mnie chyba najbardziej interesują:) Znam ten ból, bo mi też sesja się zbliża wielkimi krokami:(

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty