Makijażowy pocieszyciel

Dzisiejszy dzień nie zaczął się dla mnie miło. Niestety nadszedł mój czas w miesiącu. Na całe szczęście popołudniu się już lepiej poczułam i postanowiłam w ramach pocieszenia zmalować coś dla Was :)

Jak zaczęłam malować oko to jakoś specjalnie pomysłu nie miałam, ale chciałam coś skombinować.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)




Użyte cienie:

1. Inglot 111
2. Sleek paletka Good Girl Lychee
3. Sleek paletka The Original oliwkowy
4. Sleek paletka The Original fiolet
5. Inglot 504
6. Vipera 96
7. Avon paletka Purple Haze fiolet
8. Sleek paletka Good Girl Lollipop

W tym tygodniu nie będzie nowego lakieru, gdyż pomalowałam pazurki Peppermint Fusion z H&M, który kilka miesięcy temu Wam pokazywałam.

Jak wiecie na uczelniach rozpoczął się gorący okres, mój się zacznie właśnie jutro. Będę miała teraz non stop jakieś kolokwia i egzaminy. Z tego też powodu nie będę miała tak czasu na codzienne blogowanie jak ostatnio. Oczywiście będę testowała wysłane przez firmy kosmetyki tak, żeby w miarę szybko coś o nich dla Was napisać :)

12 komentarzy:

  1. makijaż jest prześliczny!

    tzrymam kciuki za sesję :) jak za studiowaniem tęsknię, tak za tymi dwoma okresami w roku wcale :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny mix kolorków,a kolor na paznokciach bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale kolorowo świetnie wyglada ten makijaż

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny makijaż :)
    powodzenia w walce z sesją! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. boski lakier !! makijaż jak zawsze .. cudo !

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny :* Lakier ostatni mi się trzymał tydzień bez żadnych ubytków więc jestem ciekawa jak teraz będzie...

    OdpowiedzUsuń
  7. taki super hiper to nie jest :) ale należy do dobrych pudrów :) oj.. tak patrząc po zdjęciach myślę że mógłby być ;)
    o ile w składzie nic się nie zmieniło to polecam :)ja kupiłam rok temu więc nigdy nic nie wiadomo :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny makijaż-super krecha :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo mi się podoba : ) . oczywiście dodaję do obserwowanych i liczę na to samo ; **

    oldcool-ada.blogspot.com . zapraszam !

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty