Good Girl?

Na wstępie chcę gorąco podziękować Simply_a_woman, Adzie i Kosodrzewinie za otagowanie mnie. To są kolejne wyróżnienia dla mojego bloga i jest mi z tego powodu niezwykle miło :) Postaram się wkrótce zrealizować nowy TAG.

Wiem, że wczoraj miałam zamieścić nowego posta, ale wróciłam póżno do domu i po prostu baterie mi padły. Myślałami byłam już w krainie snów, więc nie miałam jak go napisać. Z tego też powodu dzisiaj wcześniej wstałam, żeby nadrobić zaległości :)

 Pokażę Wam wczorajszy makijaż wykonany cieniami z paletki Good Girl Sleeka. Użyłam: Lollipop- na całą powiekę, Pink Punch - trochę w zewnętrznym kąciku, Meringue - dolna linia rzęs i Lychee - kącik wewnętrzny i trochę pod brwiami. Te dwa ostatnie cienie mogą służyć za  rozświetlacz, co jest dużym plusem, bo jak ostatnio zauważyła   Simply_a_woman w paletkach Sleeka brakuje takich cieni. 






 A tutaj cały makijaż i nowy kolor włosów :) W rzeczywistości włosy mają cieplejszy i jaśniejszy kolor, postaram się następnym razem to lepiej pokazać.

Na koniec mój nowy nabytek z Avonu. Ostatnio wpadła mi w oko torebka. Będąc z Madi (:*) w COKu obmacałam torebkę i doszłam do wniosku, że muszę ją mieć. Wczoraj już trafiła w moje łapki. Dostałam od Madi gratis błyszczyk, który Wam niedługo pokażę, wcześniej też próbki nowej serii Solutions (wersja pomarańczowa).
Próbki starczą mi na dwa użycia, więc napiszę Wam tylko pierwsze spostrzeżenia np. jaka skóra jest po nich, jak się podkład rozprowadza itd.





15 komentarzy:

  1. przeze mnie też właśnie zostałaś otagowana :)
    http://kosodrzewina.blogspot.com/2011/05/tag-top-ten.html

    Torebka jest super, ostatnio coś mnie ciągnie do różnego rodzaju dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już poprawiam i bardzo dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny makijaż :) muszę przyznać, że odcienie różu rzeczywiście, jak pisałaś, świetnie komponują się z Twoją śliczną tęczówką :)

    szkoda, że cienie w paletkach, które ja mam nie posiadają nazw :(

    OdpowiedzUsuń
  4. To takie ładne torebki mają w Avonie? Kurczę, nigdy na ich dodatki uwagi nie zwracałam. To chyba błąd...

    OdpowiedzUsuń
  5. simply_a_woman właśnie nie wiem czy to czasem tylko w tych limitowanych paletkach nie ma nazw cieni, a szkoda bo powinny być we wszystkich...

    farfallebelle niektóre dodatki mają naprawde świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ładnie :) ale tu różowo :D

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana, zostalas otagowana u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiek raz na jakiś czas może być ;P

    blondeshead dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dość ostry make-up ;) Na mnie wyglądałby sztucznie, ale na twojej twarzy sprawuje się świetnie! ;D
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaaa śliczny!!!!! Narobilas mi ochoty na różowy mejkap:D Twój jest 100% w moim stylu:D!! Pieknie:D
    Świetna ta "Good Girl":D!

    A torebka tez bardzo przyjmna:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od kiedy wrzuciłaś tu zdjęcie tej torebki, to nie mogę przestać o niej myśleć - liczyłam na upolowanie na Allegro, ale nie jestem w stanie jej znaleźć. Mogłabyś podać mi nazwę tego modelu? Byłabym bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Vienne, ale ja ją mam z minikatalagu dla konsultantek dzięki uprzejmości mojej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiem, też miałam możliwość zamówienia jej, ale wtedy niestety nie mogłam Dlatego potrzebuję nazwy, żeby móc ją w razie czego znaleźć na allegro czy coś ;) Bardzo Ci dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty