Kuferek bez dna...

Cała historia zaczęła się od kupna tego kuferka. Wrzuciłam do niego swoją małą kolekcję lakierów i doszłam do wniosku, że to nie to co chce... Więc co zrobiłam? Kupiłam kolejne lakiery, a potem kolejne...
Niestety nadal do końca nie jestem zadowolona. Na świecie jest jeszcze mnóstwo lakierów, na których widok moje serce szybciej bije. Pech chciał, że mój kuferek zaczął się buntować. Nagle się okazało, że jest już za mały dla mojej kolekcji.

Stąd moje pytanie do Was, wiecie gdzie można kupić takie większe kuferki? Wiem, że jest allegro, ale póki co chce spróbować w normalnym sklepie kupić. A jak się nie uda to może kupię stojak na lakiery...
No, ale wróćmy do zawartości kuferka :)

                                                                               OPI


                                                                             Avon


                                                                        Isadora


                                                                         Inglot


                                                                       Catrice 


                                                                  Rival de Loop


                                                                       Essence




                                                                     Linery


                                                                       Różne

 

Na zdjęciach brakuje Sunshine Sparkle, który pokazałam Wam tutaj. O odżywkach, base i top coatach będzie osobny post.

Ta kolekcja jest wynikiem dosyć krótkiej (ale już wiecznej) miłości do lakierów, dlatego jest jak na mój gust dosyć skromna. Niedawno również oddałam młodszemu pokoleniu część lakierów, niech się młoda uczy co dobre ;)

Moim celem jest spróbowanie lakierów takich firm: Essie, China Glaze, Zoya, Barry M. Mam nadzieję że za jakiś czas będę miala po parę lakierów z tych firm :) Dodatkowo planuję kupić nowe Opiki. Wszystko stanie się wcześniej jeśli nie będę musiała zapłacić za bilety na Euro 2012, bo już mam na ten cel odłożoną kasę :) Mam o tyle większą szansę ich zdobycia, gdyż jestem mieszkanką miasta-gospodarza. Z biletów będę się cieszyła jak dziecko, ale w razie co lakiery mnie skutecznie pocieszą ;)

19 komentarzy:

  1. Nie ma co, zgrałyśmy się dziś z postami;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie :D Nawet nie wiedziałam bo coś blogspot mi się zbuntował i nie chce wejść w subskrypcje...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co, takie kuferki są podobno w OBI :)

    OdpowiedzUsuń
  4. och, ja też kocham lakiery, mam ich chyba więcej niż Ty, ale jak widzę jakiś nowy kolor, to serce bije szybciej:) dziś strasznie zaszalałam na lakierowych zakupach, ale nie potrafiłam sobie odmówić... też chciałabym wypróbować marki o których piszesz, oprócz barry m, bo tą markę znam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. w obi są kuferki. ja mam teraz nie wiem ile lakierów. z 80 może.. bo ostatnio trochę porozdawałam;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny :) To jakby co to się przejde do OBI :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę że lakieromaniczek jest tutaj całkiem sporo bo ja mogę spokojnie się przyłaczyć xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Lakiery świetne :) I życzę dna w kuferku ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Yasminella Im więcej tym lepiej ;)

    Aktualnaa nie dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. uśmiejesz się ale moja mama kiedyś kupiła w OBI! Ponadto wcale nie wygląda na kuferek na narzedzia, jest większy niż twój (duuży) i błękitno - srebrny. Kupiła go parę lat temu, może teraz też tam są ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że jako lakieroholiczka powinnas obowiazkowy zakupic zestaw do stempelkowania:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mam pojęcia gdzie można kupić ale wiem że ten kuferek faktycznie nie ma dna ile lakierów :D I każdy śliczny...zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeżeli jesteś zainteresowana, chciałabym Cię zaprosić na mojego bloga - pojawiło się moje pierwsze rozdanie!

    Pozdrawiam :-)
    www.fashionablyyy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. TheDzesi12 dzięki :)

    Amanda no to mam nadzieję że sa jeszcze jakies takie kolorowe i duże :)

    kleopatre chyba po świętach kupię ;)

    Cookie a ja zazdroszczę dziewczynom które mają po min 200 lakierów :D

    OdpowiedzUsuń
  15. niezła kolekcja, nie wiem jakie wymiary ma Twój kuferek, ale widziałam bardzo fajne w Obi cena regularna to około 70- 80 zł, ale są bardzo często w promocji za 50 zł

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna kolekcja, ale rozśmieszyło mnie, że dokupiłaś dużo nowych, bo było jeszcze dużo miejsca w kuferku. Mnie raczej ciężko znaleźć fajne kolory...ale gustuję w tych taniutkich lakierach, więc może dlatego:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Atina czyli faktycznie muszę zajrzeć do obi :)

    kokosowa-panna no cóż, był taki pusty a ja nie lubię marnować przestrzeni :D

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty