Postanowiłam spróbować i pokazać Wam mój dzisiejszy make-up. Ważną rolę odgrywa w nim czerwony cień Essence z paletki 01 Style victim z limitki I love Berlin.
Cieniem bazowym był brzoskwiniowy również z tej paletki. W kąciku biały z limitki Black&White. Do tego czarny eyeliner i tusz, też Essence. Na linię wodną dałam białą kredkę a na usta jasny błyszczyk. Oba produkty z Avonu.
Koniecznie dajcie znać co myślicie o tym makijażu,
wszelkie uwagi mile widziane ;)
ładny ;p
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie, b. ładny:)
OdpowiedzUsuńciekawy :)
OdpowiedzUsuńteż jestem dzisiaj pomalowana tymi kolorami co Ty :) brzoskwinia i czerwień :) to się zgrałyśmy, hihi
OdpowiedzUsuńświetny dobór kolorków:)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuje :*
OdpowiedzUsuńzakupoholiczkaaa ciekawe czy następnym razem też się tak zgramy :D
Herbatkę kupiłam na hali targowej we wro ( tej koło galerii dominikańskiej i na przeciwko uniwersytetu ) na stoisku ze zdrową żywnością jak wchodzisz od uniwerka to 2 alejka po lewej na końcu stoisko :)
OdpowiedzUsuńKasiek dzięki :) akurat jutro będę tam w sprawach studenckich to zajrzę :)
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż:) Szkoda, że nie ma zdjęcia całej buzi!
OdpowiedzUsuńJedyne do czego mogłabym się przyczepić to żeby czerwony cień był lepiej roztarty, ale nie wiem też czy tylko na zdjęciu tak nie wyszedł.
Mi się podoba, bo lubię czerwień na oczach a tak rzadko ją widzę w makijażach!
kleopatre niestety to wina tego że zdjęcie było lekko ruszone i nie dokońca dobrze widać... muszę się bardziej z aparatem zaprzyjaźnić... na rozcieranie staram się zwracać dużą uwagę, więc następnym razem ocenisz czy mi wyszło ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo mi się podoba, ale nie podoba mi się drugie, poruszone zdjęcie ;P. Następnym razem zwiększ trochę ISO ;).
OdpowiedzUsuńDzisiaj chłopak dał mi parę rad więc mam nadzieję że już będą mi dobre wychodziły te zdjęcia makijaży :)
OdpowiedzUsuń