Ciasteczko dla każdej kosmetykoholiczki

Uwielbiam kiedy kosmetyk nie tylko świetnie działa, ale również ma ciekawe opakowanie... zresztą większość dziewczyn podziela moje zdanie... taka nasza natura :)
W te wakacje odkryłam rzecz, która to łączy... Cupcake Lipgloss z H&M.



Błyszczyk w kształcie ciasteczka od razu mi się spodobał. Jest tani (ok. 7zł) więc warto go kupić choćby na spróbowanie.
Mam wersję waniliową,  różową, bez drobinek. Oprócz niej jest też malina i truskawka.
Wbrew pozorom błyszczyk bardzo dobrze nawilża usta i ładnie je nabłyszcza. Po nałożeniu go jest bezbarwny. Zapach jest świetny, lekki i słodki.
Jedynym minusem może być to, że w ciągu dnia trzeba użyć palca do nakladania błyszczyka, ale dla mnie osobiście to nie jest problem.

Szczerze polecam zakup, gdyż rzadko zdarza się tego typu błyszczyk z właściwościami nawilżającymi.

8 komentarzy:

  1. He,fajny ten cupcake ^^
    A był może u Ciebie w H&M bronzer z kolekcji zimowej ? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szczerze to ja potrzebuje wene żeby oglądać kosmetyki w h&m XD ale w tygodniu będe miała okazje to lookne bo sama jestem ciekawa co na okres zimowy mają, latem były fajne rzeczy typu właśnie ten błyszczyk i czteropak lakierów...

    OdpowiedzUsuń
  3. A to ja Ci linkiem pokaże o co mi chodzi :D będzie mi miło jak zerkniesz - bo u mnie w H&M nie ma kosmetyków więc nie wiem czy sie fatygować do innego miasta po ten bronzer:
    http://shop.hm.com/nl/campaign?campaign=910_MAKE
    wiem, że w Polsce ta kolekcja jest,ale nie wszedzie..

    OdpowiedzUsuń
  4. musze przyznać, że ciekawie to wygląda... u mnie chyba w każdym h&m są kosmetyki a w pobliżu uczelni mam aż trzy więc zrobie sobie polowanie na to ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam taki sam, tylko w niebieskim "papierku" i bardzo lubię jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  6. ladnie wyglada:) mmMMmm zjadlabym go chyba!:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Błyszczyk super, opakowanie bardzo do mnie przemawiało, ale odrzucała mnie myśl nakładanie tego paluchem ;p Jak ostatnio postanowiłam, że go zakupię, to już ich nie było, ale pojawiły się w kształcie bombek. We Wrocławiu niby wszędzie są kosmetyki w H&M ale chyba różnią się różnorodnością produktów. Najwięcej widziałam na świdnickiej i na bielanach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze możesz pędzelka użyć XD mi na całe szczęście i Świdnicka i Bielany są po drodze wiec nie mam problemu, ale faktycznie szkoda, że np w Arkadach czy Pasażu nie ma tego więcej...

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty