Finał sprawy ze skopiowanym zdjęciem...

Moje Piękne,

tak jak radziłyście, wczoraj wysłałam maila z prośbą o usunięcie zdjęcia mojego autorstwa z postu/artykułu. Dzisiaj rano dostałam maila od autorki tego posta ze stwierdzeniem, że zostało zrobione to co chciałam.
I szczerze mówiąc nadal czuję duży niesmak, bo nawet nie uraczyła mnie słowem przepraszam. Może tylko mi się tak wydaje, ale osoby piszące dla większych portali to raczej nie są niedoświadczone dzieciaki myślące, że mogą robić co chcą. To według mnie są osoby dorosłe, doskonale wiedzące co można, co nie i czym grozi zrobienie tego. I do tej pory wydawało mi się, że właśnie takie osoby powinny mieć jak największy szacunek do prac/dzieł innych osób.

Może to tylko moje złudne wyobrażenia, ale tak do tej pory sądziłam i widać myliłam się...

Pozdrawiam Was ciepło,
Marta

38 komentarzy:

  1. Już kilkakrotnie pisałam co sądzę na ten temat, to jest problem i niestety dopóki ktoś taki nie poniesie prawnych konsekwencji to proceder będzie kwitnąć.

    Moje zdjęcia nie raz lądowały na Allegro, nie wspominając o blogach. Kiedyś pewna dziewczyna 'pożyczała' sobie moje pełne recenzje, które zamieszczała u siebie na blogu...
    Po wszystkich wyjaśnieniach nigdy nie uświadczyłam słowa 'przepraszam'...

    Nie mam za bardzo na tyle czasu, by walczyć z wiatrakami i jest to trudne. Można tylko starać utrudnić, ale nie zawsze mam ku temu możliwość...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nawet jakby ktoś w końcu za to odpowiedział to problem by się nie zmniejszył, niestety ludzie tacy są i tyle.

      Z tymi recenzjami to już w ogóle jest coś niesamowitego, jak można mieć taką mentalność :/

      Usuń
    2. Jest taki jeden blog, który notorycznie kopiuje wpisy i zdjęcia innych blogerek, a w pasku bocznym ma wzmiankę o zakazie kopiowania z jej bloga. Śmiech na sali.

      Usuń
    3. Ala albo go już skasowała laska, albo co..
      bo nie działa link ;)

      Usuń
    4. No ładne kwiatki... Jak ja jeszcze mało wiem o blogosferze... ;P

      Usuń
    5. osoba o której mówi zoila dobrze znam, podkradała sobie i moje fotki, cóż za bezczelność
      ale po portalu, gdzie pracują wydaje się "ogarnięte" osoby takie czegoś bym się nie spodziewała

      Usuń
    6. Zoila, wiem chyba o którym piszesz, ale rzeczywiście on był skasowany jakiś czas temu, bo niektóre dziewczyny też o nim wspominały

      Wdowa Po Stalinie i właśnie z tego powodu byłam tak zaskoczona tą sytuacją, ale mam wrażenie, że do niektórych artykułów po prostu biorą zdjęcia z neta jak leci i tyle :/

      Usuń
  2. Przepraszam byłoby jak najbardziej na miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, nie każdego na to stać

      Usuń
    2. Niebywałe, mnie byłoby głupio nie przeprosić. No ale cóż, dobrze, że zdjęcie zostało "zdjęte" :)

      Usuń
    3. Kochana, nam głupio by było w ogóle coś takiego zrobić, a co dopiero nie przeprosić ;)

      Usuń
  3. Jedno słowo, a tak wiele by zmieniło. Szkoda, że tylko taki finał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. To tylko świadczy o danej osobie i nikim innym.

      Usuń
    2. Tak, tylko i Tobie przyjemniej by się zrobiło.

      Swoją drogą, nie wiem jak to się dzieje, że ludzie nie potrafią przepraszać, jakby to był nie wiadomo jaki wyczyn.

      Usuń
    3. Nie raz niestety nawet nie wiedzą, że coś źle zrobili albo mają to gdzieś

      Usuń
  4. spotkało mnie to samo. też nie usłyszałam "przepraszam"

    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że usunęli to zdjęcie, ale szkoda, że nie wysilili się na słowo: "przepraszam". Takie naganne zachowanie mające znamiona naruszenia ustawy o ochronie własności intelektualnej powinno chociaż spotkać się z jakimiś wyjaśnieniami. Ciekawe, czy jak redaktorzy tego portalu znaleźliby swój tekst na innej stronie internetowej, to też byliby zachwyceni tym faktem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to mi chodzi, przecież sami nie raz ciężko nad czymś pracują i co, nie mieliby nic przeciwko, żeby ktoś to skopiował i podpisał się swoim nazwiskiem?

      Usuń
  6. no tak przepraszam juz sie nie zna w polskim slownictwie, prostackie zachowanie ech ten swiat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie, że nawet jakby nie było szczerze to napisanie go nic nie kosztuje

      Usuń
  7. Mama mnie nauczyła, że jeżeli zrobi się komuś jakąś przykrość, to powinno się tę osobę przeprosić. Ale widocznie mama wpoiła mi jakiś spaczony system wartości, bo bardzo rzadko słyszę ostatnio to słowo. Szkoda.
    Zawsze wydawało mi się, że redaktorzy (gazet, portali) to osoby, które mają choć minimalną wiedzę o prawie autorskim. Ale widocznie ich przeceniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni się z Tobą zgadzam, niestety... O pracy dziennikarzy (których coraz mniej) i redaktorów nie chcę się wypowiadać żeby nie podnosić sobie niebezpiecznie ciśnienia bo już po porannej kawie jestem ;P

      Usuń
    2. Jak dla mnie minimalnej to raczej oni nie mają, a bardziej naprawdę sporą skoro nawet na wielu kierunkach nie związanych z dziennikarstwem są zajęcia z praw autorskich.

      Usuń
  8. a ja dalej nie wiem dlaczego ich 'bronisz'
    i nie wkleisz linku...
    może nasze zdjęcia też tam są, a tego sobie nie życzymy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mimo wszystko zobaczyłabym linka do tej strony.. Bo chamstwem było "pożyczenie" zdjęcia, o braku przeprosin nawet nie wspomnę

      Usuń
    2. Dziewczyny ja ich nie bronię, ale nie chcę, żeby zrobił się kolejny szum. Po prostu ostatnio u nas za dużo afer, a przez niektórych robione są o nic i powoli blogosfera przypomina momentami pole walki.

      Jeśli jednak, któreś z Was naprawdę życzą sobie to dobrze, podam nazwę portalu, ale z pewnością nie podam nazwiska autorki

      Usuń
  9. Ludzie zazwycziaj maja wszystko w d*** Taka mentalnosc tego kraju...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się, niestety takie coś jest wszędzie i nic na to się nie poradzi

      Usuń
  10. widocznie ta osoba nie czuje, że zrobiła coś złego;/

    OdpowiedzUsuń
  11. przykre, warto o tym mówić, szkoda, że nie podesłałaś linka pod artykuł, ja na tych wszystkich portalach nie przesiaduję raczej...

    OdpowiedzUsuń
  12. Współczuję...i naprawdę dziwię się, że ta druga strona nawet nie przeprosiła.

    OdpowiedzUsuń
  13. "Profesjonaliści" z koziej d**y, nie dość, że kradną, to jeszcze zero skrupułów...

    OdpowiedzUsuń
  14. Następnym razem spytaj, na jaki adres przesłać fakturę. To działa! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przynajmniej usunęła... Ale masz rację, wystarczyło zapytać. A już takie wycinanie napisów z dołu - żałosne.

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty