od ostatniego hennowania minął jakiś tydzień. Czas pokazać rezultat :)
Użyłam:
50g bezbarwnej Khadi + 10g czerwonej Khadi + 2 porcje odżywki Morela i Pszenica Alterry
Jak zwykle jestem bardzo zadowolona z koloru. Myślę, że za jakieś 3 tygodnie powtórzę hennowanie, ale samą bezbarwną dla tylko wzmocnienia włosów.
Dzisiejsze robienie zdjęć przez światło zjadło mi sporo nerwów, bo zrobiłam mnóstwooo zdjęć, a żadne nie wyszło dobrze. Poniższe były jedynymi w miarę udanymi
w słońcu:
bez słońca:
Nadal jestem oczarowana henną Khadi i wątpię bym szybko wróciła do drogeryjnych farb ;)
Dzisiaj też niestety zjadłam sporo nerwów z powodu wypadania moich włosów. I szczerze byłam niezwykle bliska pójścia do fryzjera by ściąć je. Z drugiej strony zbytnio mi szkoda całego roku zapuszczania i dbania o nie, żeby je stracić, dlatego daje im jeszcze (i wcierce Radical) 2-3 tyg. na poprawę. Więcej po prostu nie chcę się denerwować i chyba nawet nie warto...
Pozdrawiam Was serdecznie Piękne,
Marta
Bardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńTaki kolor zawsze mi się podobał, ale na moich włosach nie chciał wyjść :)
OdpowiedzUsuńkolor jest świetny :) też walczę z wypadaniem, właśnie dziś kupiłam drugie opakowanie wcierki z Joanny
OdpowiedzUsuńkolorek faktycznie bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, też lubię Khadi :) Obserwuje
OdpowiedzUsuńA ja raz farbowałam włosy henną i więcej do tego nie powrócę. Zdecydowanie niemiłe doświadczenie, ziołowy zapach, który się długo utrzymuje, problem przy rozczesaniu włosów- nie nie nie! Metoda nie dla mnie. Z przyjemnością powróciłam do goldwella.
OdpowiedzUsuńAle Twój kolor jest świetny! :)
Buziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie :)
ja dlatego dodaje odżywkę, problem z rozczesywaniem rozwiązany ;)
UsuńCudny jest ten twój kolor włosow:)
OdpowiedzUsuńświetny kolor. ;)
OdpowiedzUsuńprześliczny kolor! nie jedną farbą nie dałoby się takiego osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś, wiesz?
OdpowiedzUsuń:*
Ty jak coś napiszesz :D
Usuń:***
prześliczny kolor!
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :) Ja swoje podcięłam =]
OdpowiedzUsuńMnie też ostatnio bardzo wypadają włosy. Znowu. ;|
OdpowiedzUsuńKolor masz piękny! :)
Wyczuwam mocny akcent rudości!:-* :-)
OdpowiedzUsuńzabójczy kolor;)
OdpowiedzUsuńAleż ogniste włosy! Też miałam kiedyś taki kolor :-) Ja mam za sobą jedno farbowanie henną, ale planuję zakup orzechowego brązu :-)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńale wiewióreczka ;)
OdpowiedzUsuń