In Pink :)

Witajcie Piękne,
piękny słoneczny dzień trzeba zakoczyć równie pięknie i radośnie i stąd dzisiaj mam dla Was różowy lakier Alessandro ;)
Posta dedykuję Simply_a_woman :*, która dzisiaj mocno mnie zaskoczyła pokazując swoją sporą kolekcje lakierów, jednak mi do niej jeszcze daleko... Co mnie zachęca do kupowania kolejnych perełek lakierowych ;)


Ten róż nie jest takim zwykłym różem. Jest to piękny głęboki odcień, którego uroku żadne zdjęcia nie oddają w pełni. W dodatku nie ma w sobie nic z "żarówy", która jest częstą cechą różowych lakierów. On nie bije po oczach, on jest po prostu cudowny :)

 Z technicznych spraw to lakier bardzo dobrze i szybko się nakłada. Jest dosyć kryjący, bo już jedna grubsza warstwa by wystarczyła do pełnego krycia.
Z trwałością jest nieźle. Te zdjęcia są po dwóch dniach noszenia.
Niestety jestem świadoma, że może nie być idealnie nałożony przy skórkach, bo malowałam paznokcie przed snem i ledwo już na oczy widziałam.

A jak Wam się on podoba? Lubicie mocne róże na pazurkach?




Miłego wieczoru i pozdrawiam Was cieplutko :*

24 komentarze:

  1. ile ja bym dała za taki kształt paznokci !!!
    a kolor bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne paznokcie i kolor lakieru :]

    OdpowiedzUsuń
  3. swietnie wyglada na pazurkach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie cciałam napisać, że masz piękny kształt paznokci ;) róż też mi się podoba, bo ten odcień jest taki elegancki i stylowy, nie ma w nim grama kiczu, a przy różu to - co tu kryć - piekielnie trudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się bardzo podobają mocne róże na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  6. cudne paznokcie, mój kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie ten lakier wyglada!:) lubie takie male buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no Simply_a_woman pokazała dzisiaj małe co nie co, a raczej w tym wypadku duże co nie co ;))
    kolorek bardzo ładny!

    OdpowiedzUsuń
  9. naprawdę śliczny :)

    kochana, a może tez pokażesz swoje zbiorki? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuje za miłe słowa odnośnie pazurków i bardzo się cieszę, że też Wam się podoba lakier ;)

    Ania to prawda zazwyczaj mocne róże są w stylu barbie a ten jest elegancji i przez to wyjątkowy :)

    Simply_a_woman w sumie mogę pokazać ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kojarzy mi się z fuksja :) I właśnie jest świetny bo nie jest taki żarówiasty i platikowy. Super

    OdpowiedzUsuń
  12. za różowym kolorem nie przepadam, ale za kształtem Twoich paznokci jak najbardziej!:D śliczne migdałki czy jak tam to się nazywa=p

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubię w ogóle róży ;p Jednak ten jest taki bardziej malinowy i na Twoich pazurkach mi się bardzo podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo się cieszę, że Wam tak przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny kolor:) lubie takie odcienie szczegolnie kiedy jak ten jest malinowy:)
    Super pazurki, ja niestety musialam skrocic bardzo ale mam nauczke ze nie bede juz kombinowala z odzywkami.

    Co do olejku to on jak najbardziej jest i nadaje sie do kapieli ale ja nie lubie pozniej czyscic wanny;))))

    OdpowiedzUsuń
  16. znowu ja :) zostałaś otagowana :)

    http://simplyawoman86.blogspot.com/2011/11/tag-subiektywny-ranking-przystojniakow.html

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty