Moje Drogie,
w końcu mam dostęp do neta i jutro powienien się pojawić nowy post :) Zaczęłam też testy trzech kosmetyków do włosów - dostepnych w Polsce, a już od jutra będę testowała produkty u nas niedostępne.
Pomyślałam, że jeśli chodzi o niemieckie firmy to opisując je dla Was będę robiła takie mini recenzje trzech wybranych kosmetyków plus dodatkowo napiszę Wam czemu się warto przyjrzeć a czemu nie ;)
Jak widzicie wygląd bloga się troszkę zmienił, dajcie mi znać czy Wam się podoba.
Chcę też podziękować dziewczynom za kolejne wyróżnienia. Niedługo zrobię posta z dwoma tagami.
Przy okazji: natknęłam się na nienaruszone limitki z Essence i Catrice: Ballerina i Out of Space (?). Szczerze mówiąc nic mnie nie zaciekawiło i nadal poluję na Confetti z Essence- nigdzie go nie ma! Za to dorwałam parę innych ciekawych rzeczy, ale o tym w innym poście ;) Przy okazji znalazłam w drogeriach mnóstwo rzeczy z tej limitki Essence pododnej do Maca - takiej komiksowej, niestety nie pamiętam nazwy. Dajcie mi znać czy jesteście zainteresowane :)
Miłego wieczoru/nocy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Witajcie Piękne, jak widzicie po tytule nastał w końcu ten dzień. Dzień moich 21 urodzin ;) Niestety spędzę go poza domem (i to nie imprezu...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
Jesteśmy zainteresowane :D
OdpowiedzUsuńsuper że jesteś znów z nami :)
OdpowiedzUsuńczekam na posty :)
o to super ;) i tak sporo :)
OdpowiedzUsuńkochana żele nosiłam ponad rok robiłam sobie sama i nie miałam fest problemu z paznokciami :) zapuściłam po żelach bez problemu zawsze są troszkę słabsze ale moje są grube a rozdwajanie mam nadzieję już prawie zlikwidowane :)
to się ciesze ;)
OdpowiedzUsuńzaszkodzić bardziej nie mogą :D a miło dać łapki w kogoś rączki żeby robił i mieć ładne pazurki przy tym :D
no testuj testuj :) czekam na recenzję ;)
polujesz na confetti, mówisz? :D http://myfaveyeshadowatemybrain.blogspot.com/2011/07/rozdajemy.html#comments jaka niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńJesteśmy zainteresowane :P
OdpowiedzUsuńDesign bloga mi się podoba, rozbawił mnie ten znaczek Berlin edition :D
A widziałaś gdzieś limitowankę tą '50 ? Ja chcę te dwie pomadki ;(((((((
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://teraztojajestemsprite.blogspot.com/2011/07/make-up-blogger-award.html
Oczywiście, że jesteśmy zainteresowane:)
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do TAGu "The Make Up Blogger Award"
OdpowiedzUsuńhttp://wchwililuzu.blogspot.com/2011/07/tag-make-up-blogger-award-trzy-rzeczy.html
pozdrawiam:)
Zostałaś oTAGowana http://halloyellow.blogspot.com/2011/07/tag-make-up-blogger-award.html :) zapraszam do zabawy!
OdpowiedzUsuńblog wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńczekamy na posta :*