Paletki Sleek i rodzynek z Inglota

Dzisiaj pokażę Wam część haula dotyczącą cieni. Przyszła właśnie do mnie druga paczka i teraz czekam już na ostatnią :)
Swoją przygodę z paletkami Sleeka postanowiłam rozpocząć od Sunset i Original. Mam planach zakup jeszcze paru, ale póki co chce tymi się pobawić.





Tak wygląda paletka Sleeka w porównaniu do małej z Inglota i Kobo. Jak widzicie nasza gwiazda nie jest jakaś specjalnie duża, co dla mnie jest zdecydowanym plusem :) Każda z paletek Sleeka zawiera 12 cieni i aplikator. Cechą charakterystyczną ich jest to, że większość cieni jest bardzo błyszcząca. Mało za to jest matów.
Sunset jak sama nazwa mówi zawiera kolory pokazujące piękno zachodzącego słońca ;) Niebieski w tej stawce oznacza najwyraźniej wodę. No tak, kto by się oparł takiemu widokowi... zachód słońca nad czystym oceanem... Cudo ;)


bez flasha

z fleshem

Drugą paletką jaką kupiłam jest Original. Długo się zastanawiałam czy wziąść tą czy Storm, ale postanowiłam zacząć od tej.

Paletki kupiłam na allegro od sklepu Shoko. Przesyłka była szybka i dobrze zabezpieczona, więc mogę Wam go polecić.
bez fleasha
bez flesha
z fleshem
z fleshem
Dzisiejszym rodzynkiem jest cień z Inglota. Wykorzystałam go przy wczorajszym makijażu. Jest to perłowy 407. Szczerze mówiąc to szalenie mi się podoba ten kolor :)


bez flesha

z fleshem
Niedługo zrobię jakieś makijaże z tymi cieniami. Patrząc na te paletki zastanawiam się tylko po co mi te niebieskie cienie, bo takowych nie używam. Może jednak czas i z nimi pokombinować?

11 komentarzy:

  1. Ta pigmentacja mnie powala paletek Sleek :) gdyby nie to że mam tony cieni od razu bym ją zamówiła :) ale projekt denko trwa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mi też wpadła w oko paletka Sunset, a mam paletkę Storm :) jak widzę wszystkie są równie dobrze napigmentowane i świetnie się prezentują. mam nadzieję w niedalekiej przyszłości sobie coś przytulić w tym temacie, więc dzięki za info o sprzedawcy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pokombinuj z niebieskościami, na pewno Ci się spodoba :)

    a cień Inglota rzeczywiście jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tych paletkach.
    Niestety nie używam cieni bo do szkoły nie mogę a w ciągu dnia już tak mało co wychodzę bo nauka więc nie potrzebuję, planuję jednak zająć się bazgraniem jakiś makijaży i mam pytanie czy polecasz te paletki i gdzie je kupiłaś? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ah widze już na allegro podałabyś mi link do tego sklepu?

    OdpowiedzUsuń
  6. F000U shoko.pl to jest oficjalna strona tego sklepu :) na blogach i youtube dziewczyny je polecają, ja póki co jestem zadowolona z ich pigmentacji, a jak z malowaniem to jeszcze zobaczę ;)

    simply_a_woman oby :D

    OdpowiedzUsuń
  7. paletka Original to bardziej moje kolorki. A jaki masz kolor oczu? Bo ja na przykład mam brązowe i uwielbiam niebieskie makijaże na swoich oczach!

    OdpowiedzUsuń
  8. swietne te paletki ze sleeka :) niach

    OdpowiedzUsuń
  9. pugsilove zielone, choć zauważyłam, że na zdjęciach do końca nie widać tego :)

    SweetPerelka to prawda ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi się orginal.

    A ten cien trochę podobny jest do kobo golden rose

    OdpowiedzUsuń
  11. właśnie kiedyś chcialam kupić golden rose a potem zapomniałam i widać instyktownie taki sam wybrałam w Inglocie ;)

    OdpowiedzUsuń

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty