Makijaż i strój dnia

Dzisiaj mój dzienny makijaż: na oczach tylko kredka SuperShock i tusz, ale dodałam na usta różową szminkę z Manhattanu, żeby make up nie była taki do końca zwykły :)
Oczywiście możecie zobaczyć moje latające włosy, ostatnio rosną jak szalone i nie ogarniam już ich :D

Postanowiłam pokazać Wam co dzisiaj ubrałam. Wygodny strój, akurat do latania po sklepach :) Oczywiście kapcie zmienie na odpowiednie buty ;)









Sorry, że zdjęcie ruszone, ale oczywiście musiałam sobie sama je zrobić, a dzisiaj jakoś aparat nie był zbyt dobrze do mnie nastawiony. Ach, te kaprysy :D
Wiem, wiem, modelką to ja nie jestem :P

Postaram się do jutra pokazać Wam zawartośc mojego kuferka z lakierami :)
Wczoraj wieczorem użyłam maseczki z Avonu Świetlisty Blond i włosów nie mam póki co fioletowych, więc narazie jestem zadowolona ;) Za jakiś czas pewnie zrobię recenzję...

Miłego piątku i weekendu dziewczyny :)

                                             

18 komentarzy:

  1. simply_a_woman15 kwietnia 2011 13:05

    jak dla mnie masz bardzo zgrabną figurkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zet_aleks15 kwietnia 2011 13:22

    sliczny, delikatniutki makijaz :*

    OdpowiedzUsuń
  3. KiziaMizia15 kwietnia 2011 13:22

    zgadzam się z komenatarze simply_a_woman jesteś bardzo zgrabna :) zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  4. kosodrzewina15 kwietnia 2011 14:54

    ale laska :D kapcioszki są stylowe i pod kolor spodni, więc jest okej :P

    OdpowiedzUsuń
  5. atina.naturalnie15 kwietnia 2011 16:12

    he he rzeczywiście kapcioszki kolorystycznie super dobrane:D
    śliczny dzienniak:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Yasminella15 kwietnia 2011 16:24

    bardzo ładny kolorek ma ta pomadka

    OdpowiedzUsuń
  7. Cookie15 kwietnia 2011 19:31

    Śliczny makijaż ;) w ogóle masz cudną buzię ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lady In Purplee15 kwietnia 2011 20:48

    Dziękuję dziewczyny :* Jesteście naprawdę kochane :)

    Yasminella nie dość, że kolor ładny to ta szminka ogólnie jest przyjemna w noszeniu i nie wysusza ust :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Yasminella15 kwietnia 2011 21:40

    Prawda jest taka że do nas do drogerii nie dochodzą fajne rzeczy najlepiej kupować od importerów.

    OdpowiedzUsuń
  10. kleopatre15 kwietnia 2011 23:50

    Ładny makijaz:) Fajna ta szminka z Manhattanu!

    OdpowiedzUsuń
  11. kleopatre15 kwietnia 2011 23:53

    No to ciesze sie, że w dobrą:)
    Tło tam gdzie są notki itp wolałabym białe, ale tło ZA postami, wiesz te boczki:D może jakieś inne.. jakie doradzasz?

    OdpowiedzUsuń
  12. Lady In Purplee15 kwietnia 2011 23:54

    Yasminella Szkoda trochę, bo jednak to psuje opinie ogólnie tych lakierów

    kleopatre dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  13. kleopatre16 kwietnia 2011 00:00

    dzięki za podpowiedź:) Pokombinuję jutro coś z tym tłem:) I z nagłówkiem który mnie już do szału doprowadza..

    OdpowiedzUsuń
  14. farfallebelle16 kwietnia 2011 00:13

    To ja się dołączam do tych, które zazdroszczą figury:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lady In Purplee16 kwietnia 2011 10:41

    ehh.... Naprawde mnie zawstydzacie, dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Idyllaablog16 kwietnia 2011 21:29

    Tak tak figury zazdroszczę!Makijaż jest super delikatny podkreślone to co trzeba i o to chodzi.A co do mojego makijażu jest mi baaardzo miło,że makijaż się sposobał i będę niezmiernie szczęśliwa jeśli kiedykolwiek stworzysz coś na wzór mojego:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hexxana 16 kwietnia 2011 22:32

    Pomadka bardzo ladnie wyglada na twoich ustach:)poza tym swietnie sie prezentujesz!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lady In Purplee16 kwietnia 2011 22:50

    Dzięki dziewczyny :*

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Polecam przeczytać

  • Mycie włosów metodą OMO
    Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
  • Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
    Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
  • Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
    Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...

Popularne posty