Moje Drogie,
dzisiaj pokażę Wam lakier, który dostalam już dawno od lubego (:*) i jakoś do tej pory go nie użyłam. To był wielki błąd, bo jak tylko nim pomalowałam pazurki to od razu podbił moje serce :)
Gwiazdą wieczoru jest Lucky in Lilac, lakier firmy Catrice ;)
Świetnie mi się go nakładało, zresztą bardzo lubie pędzelki w lakierach Catrice. Do pełnego krycia potrzebowałam 2 warstw, ale w zasadzie jedna grubsza by wystarczyła, bo po jednej cienkiej prawie nie było prześwitów.
W czasie malowania pierwsze co mi przyszło na myśl patrząc na kolor to...Milka :D Od razu sobie przypomiałam reklamy tych czekolad i kolor opakowań.
Coś czuje, że ten kolor będzie jednym z moich zimowych ulubieńców ;)
Dzisiaj mam jeszcze dla Was małą recenzje pomadki nawilżającej Palmer's, którą dostałam od Simply_a_woman (:*) Bardzo dziękuje kochana!
Jakiś czas temu pisałam Wam tutaj o pomadce Alverde, która moim zdaniem jest lepsza od Carmexa. Produkt Palmer's przypadł mi do gustu tak samo jak niemiecki kosmetyk. Ostatnio w ogóle coraz niechętniej sięgam po Carmexa, bo jakoś przestał tak działać na moje usta i zapach oraz posmak zaczęły mnie drażnić.
Ciekawe czemu ta pomadka mi się spodobała? Po pierwsze ma delikatny waniliowy zapach. Z łatwością rozprowadza się na ustach zostawiając delikatną warstewkę na nich. Przy Carmexie póki właśnie mam na ustach tą lekką warstwe jest wszystko w porządku jednak jak zejdzie to usta robią się suche. Przy nawilżaczu Palmer'sa usta są gładnie, przyjemne w dotyku i nawilżone długo jeszcze po zejściu z usta warstwy ochronnej. Kiedy użyje tej pomadki na noc rano usta są w świetnym stanie. Używanie jej to czysta przyjemność, więc bardzo Wam ją polecam :)
Z tego co czytałam produkty Palmer's są już gdzieś dostępne u nas, więc jeśli wiecie gdzie to dajcie mi znać ;)
Miłego wieczoru :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecam przeczytać
- Mycie włosów metodą OMO
Moje Drogie, mycie włosów to jakby nie patrzeć dosyć prosta czynność, jednak coraz więcej blogowiczek odkrywa ten troche bardziej złożony sposób i szczególnie świetny dla zniszczonych włosów.
- Pielęgnacja włosów - wrześniowa aktualizacja
Moje Piękne, w drugiej połowie sierpnia zaczęłam zmieniać swoją włosową pielęgnację. Na dzień dzisiejszy jest zupełnie inna niż w wakacje i z tego powodu postanowiłam Wam ją pokazać. Muszę przyznać, że póki co jestem szalenie zadowolona.
- Merz Spezial vs Revalid, czyli wrażenia po pół roku walki z wypadaniem włosów
Moje Piękne, w ciągu pół roku przeprowadziłam dwie 3-miesięczne kuracje. Merz Spezial dostałam do przetestowania i kiedy na początku z powodu problemów rodzinnych zaczęły wypadać mi włosy miałam nadzieję, że te tabletki mi pomogą. Niestety tak się nie stało i sięgnęłam po Revalid, który dawno temu poradził sobie, kiedy włosy wypadały mi dosłownie garściami...
Popularne posty
-
Moje Piękne, jak ostatnio wspominałam, w grudniu postanowiłam wziąć się porządnie za swoje włosy. Po kilku miesiącach lekkiego zaniedbania...
-
Moje Piękne, upalne dni niestety spowodowały, że moje włosy są ze mną lekko skłócone. Nie dość, że z powodu ostatniego stresu znowu zaczęł...
-
Moje Piękne, dzisiaj Wam pokażę lakier, który aktualnie gości na moich pazurkach i muszę przyznać, że jestem nim szczerze zachwycona. ...
Mnie ta pomadka strasznie szczypie w usta, ewidentnie jest w niej coś co mnie uczula. Z żadną inną nie mam takich problemów, dziwne.
OdpowiedzUsuńśliczny fiolet!
OdpowiedzUsuńa pomadka brzmi smakowicie :)
bardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńmam ten lakier :) również dostałam go w prezencie :)
OdpowiedzUsuńświetny kolorek, lubie lakiery catrice :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, aż bije po oczach :)
OdpowiedzUsuńSztyftu Palmer's nie znam.
Mnie akurat ten sztyft nie zachwycil z Palmersa ale za to uwielbiam Lip Butter:-) a produkty kupisz tutaj np.:) http://www.maslokakaowe.com/
OdpowiedzUsuńLakier Catrice prezentuje sie przeslicznie:)
cudny kolor a Palmersa jeszcze nigdzie w sklepach nie widziałam ;/
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Uwielbiam fiolet, to mój ulubiony kolor. Ale z lakierami Catrice nie miałam jeszcze do czynienia. ;)
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiekny ! Zakochałam się ;D
OdpowiedzUsuńświetny ...
OdpowiedzUsuńkurcze dookoła kuszą tymi catricami ... sama wczoraj dwa kupiłam i już mam teraz dwa kolejne na oku :D
kolor lakieru piękny! :)
OdpowiedzUsuńWydaję mi się, że produkty Palmer's są dostępne na doz-ie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny kolor lakieru ;)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten kolor lakieru=) nie przepadam za fioletami,a le ten jest cudny:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek <3
OdpowiedzUsuńLuby ma gust- lakier jest piękny.
OdpowiedzUsuńjaki piękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńTez mam ten lakier z wymianki:) I tez przeszło mi przez mózg że to kolor Milki:D
OdpowiedzUsuńPrawda? :D Milka jak nic :D
OdpowiedzUsuńMasz w 100% rację-Milka! :) Kolor jest cudowny...
OdpowiedzUsuńA jak ty to robisz, że tak ładnie masz pomalowane te pazurki, chodzi mi o to miejsce przy skórkach?
Pozdrawiam i obserwuję :*
Bardzo dziękuje :)
OdpowiedzUsuńOd jakiś 6 lat maluje pazurki i praktycznie przez te lata rzadko od tego robiłam dłuższe przerwy niż kilka dni, więc można powiedzieć że mam spore doświadczenie ;)
Kurcze zazdroszczę :) Może kiedyś też dojdę do takiej wprawy :)
OdpowiedzUsuńlakier przesliczny, uwielbiam takie kolorki
OdpowiedzUsuńostatnio uwielbiam lakiery w tym kolorze:) długo schnie ?:)
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
Piękny kolor lakieru. Uwielbiam fiolety :) Dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbibelotka uzyłam base i top coatu, więc nie moge stwierdzić, ale nigdy nie słyszałam by ktoś narzekał na długość schnięcia lakierów Catrice ;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny cieszę się, że też Wam się podoba :)
lakier wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana
http://martafashionstyle.blogspot.com/2011/11/tag-10-pytan-kosmetycznych-od-majorki.html
Pozdrawiam
jaki sliczny kolorek !!!!
OdpowiedzUsuńhttp://myministyle.blogspot.com/
Ja ostatnio widziałam mnóstwo produktów Palmers w jednej z aptek :)
OdpowiedzUsuńhttp://nuttinbutstyle.blogspot.com/