postanowiłam Wam się trochę pochwalić ;) Dzisiaj zdałam niezwykle dla mnie trudny egzamin. A przynajmniej myślałam że taki będzie :D O ile o np. 11 byłam na pełnym luzie z myślą "student bez poprawki to nie student" to jak już przyszła moja kolej o 16- byłam kłębkiem nerwów. Potem jednak spędziłam przemiłą godzinę rozmawiając z moim profesorem. Takiego egzaminu się w życiu nie spodziewałam! Każdemu studentowi takiego życzę :D Wiadomo, uczyłam się i spędziłam sporo czasu przygotowując notki, ale i tak byłam miło zaskoczona :) Kiedy wróciłam do domu to czekał na mnie prezent, a że dzisiaj jeszcze odebrałam swoje zamówienie z Avonu to... rozumiecie czemu mam teraz wielkiego banana (oczywiście chodzi mi o uśmiech;)) na twarzy? :D
Z Avonu zamówiłam farbę do włosów 12.01 Ultra jasny popielaty blond. Widziałam dzisiaj na głowie mojej koleżanki efekt po farbie Avonu i mam nadzieję, że na mojej też tak nieźle wyjdzie :) Oczywiście nie moglam się oprzeć nowym szminką z białym złotem i wybrałam Pink Topaz. Dodatkowo zamówiłam też maseczkę błotną z serii Planet Spa. Była mi bardzo polecana więc skorzystałam z niezłej promocji. Gratis (za poprzednie zamówienia) dostałam serum do włosów, które już Wam kiedyś polecałam :)
Dzisiejszy dzień uznaję za niezwykle udany! A jak Wam minął? Spotkało Was coś miłego?
Miłego wieczoru :*
Gratulacje :* Nie miałam pojęcia, że w Avonie mają farby do włosów :D
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się nad jakimś nudziakiem z Essie, ale jeszcze nie wybrałam żadnego konkretnego koloru ;)
gratuluję zdanego egzaminu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to serum do włosów. Genialnie działa na zniszczone końcówki:)
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńlakier wygląda ciekawie :)
nie wiedziałam, że avon ma farby do włosów...
gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję :) ale masz kochanego chłopaka, śliczny kolor tego lakieru :)
OdpowiedzUsuńSuper gratuluję :D
OdpowiedzUsuńja też nie wiedzialam, że Avon ma farby.
OdpowiedzUsuńPięknie :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńKurczę, gdyby mi narzeczony kupił lakier/kosmetyk, to chyba bym zapisała tą datę w kalendarzu i ogłosiła ją świętem ;)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńAvon ma farby do włosów, pozytywnie zaskoczona ;)
Zapraszam do mnie ;) Obserwuję +
Ja jak usłyszałam, że w Avonie sprzedają farby to pomyślałam, że świat się kończy :D Ale chętnie przeczytam Twoją recenzję, może jestem niepotrzebne negatywnie nastawiona...
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Mi też się raz trafił egzamin na luzie, eh żeby więcej egzaminatorów miało takie ludzkie podejście..
OdpowiedzUsuńMówisz, że polecasz to serum? Ja używam go od jakiegoś czasu codziennie i nic mi z włosami nie zrobiło :<< tylko włosy się lżej rozczesują
Dzięki dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńAvon dopiero wprowadził te farby ;) Jeszcze w tym tygodniu będę farbowała więc dam znać jak pierwsze wrażenia :)
dianuseeek wiadomo, że nie u każdego się musi sprawdzić, ale daj mu jeszcze czas, ja go właśnie codziennie nie używałam tylko jakoś raz w tygodniu albo jak włosy miały gorszy dzień, spróbuj może inaczej go używać, ja go dawałam na takie wpół wyschnięte włosy i może to też coś dało, mam nadzieję że jednak się sprawdzi :)
Smooth Sailing?! Najbardziej pozadany przeze mnie lakier Essie:D!!! Pokaż koniecznie na pazurkach i napisz czy warto:)
OdpowiedzUsuńA co do egzaminu - gratulacje:* :)
piękny lakier!
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie
topmodeo.blogspot.com
Kleo hehehe :D Ja też go pożądałam :P Pokażę, taka pięknośc jest tylko do pokazywania ;) dzięki :*
OdpowiedzUsuńtopModeo to fakt :)
Chętnie zobaczę ten cudny lakier Essie; gratuluje zdanego egzaminu.
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńCzekam na lakier na pazurkach:).
gratulacje! zasłużyłaś na ten piękny lakier ;)
OdpowiedzUsuńSprzedaj tą farbę, albo wrzuć. Robi na głowie masakrę, kolor całkiem inny niż na opakowaniu a smród aż szczypie w oczy. Bardzo wysusza włosy, chyba je pali :/ a miałam ładne, długie zdrowe włosy.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor lakieru z essie!
OdpowiedzUsuńSzminka i lakier prześliczne. :)
OdpowiedzUsuńkosmetykomania szkoda, że tak Ci zaszkodziła, no ale jak już pisałam np. moja koleżanka jest bardzo zadowolona, zresztą ona wcześniej już była wprowadzona w Anglii i tam też wiele osób dało dobre recenzje, spróbuję i najwyżej później ją zjadę jak mi zaszkodzi
OdpowiedzUsuńNiedługo Wam pokażę to cudo z Essie :)
Ja też słyszałam wiele dobrych opinii o farbach Avonowych, sama nie farbuję ale mamie zamówiłam - mam nadzieję że jej podpasuje :) jeśli liczysz na intensywniejszy kolor to nie nakładaj balsamu na włosy, a jeśli jednak chcesz go użyć to trzeba to zrobić bardzo równomiernie ;)
OdpowiedzUsuńa co do serum to właśnie używam go na lekko wilgotne włosy, codziennie bo też codziennie myję włosy, ale w zasadzie trudno się dziwić że mi nie pomaga bo mam włosy spalone trwałą ondulacją i prostownicą :P
Właśnie też słyszałam jak to jest z tym balsamem i już sama nie wiem czy go użyje ;) To faktycznie kiepsko masz i współczuje, mam nadzieje że niedługo doprowadzisz włosy do porządku :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :* Ja będę zdawać 22.09 matme (ale nic jeszcze nie umiem i nic nie pamiętam) =]
OdpowiedzUsuńJa po wakacjach też kompletnie miałam puste w głowie ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;*
OdpowiedzUsuńdobrze że już nie używa twoja babcia.. ja widzę co na moich zdrowych zrobił ten szampon..
myślałam kiedyś o kursie ale zwątpiłam gdy nie miałam chętnych na pazurki
teraz stwierdziłam że będę robić tylko dla siebie a kiedyś może wybiorę się na jakieś doszkolenia :)
pewnie że można ;)
OdpowiedzUsuńmoże po 18 się wybiorę ;) jak kaska będzie ;)
maseczkę błotną bardzo lubię, co do reszty nie miałam okazji :) koniecznie pokaż efekty farbowania!
OdpowiedzUsuńniedługo pokażę ;)
OdpowiedzUsuń