1. Maseczka śródziemnomorska do włosów - poprzednią kupiłam w styczniu i właśnie mi się kończy, więc zakupiłam kolejne opakowanie, moje włosy ją uwielbiają :) Ostatnio z powodu remontu zamknęli Superpharm w którym zawsze kupowałam, a że nie chce mi się gdzie indziej jeździć to zostałam odeseparowana od maseczek z Biovaxu... Z tego powodu maseczka z Avonu jest teraz moim nr 1 :)
2. Wzmacniająca maseczka "Świetlisty Blond" do włosów jasnych - pierwszy raz ją mam, nie mogłam znaleźć żadnej opinii o niej, ale była w ofercie netto więc postanowiłam spróbować; jest to maseczka na szybko ok. 3 min. się ją trzyma, ma fioletowy kolor i bardzo przyjemny zapach. Powinna wzmacniać włosy i chronić blond przed żółknięciem... Za jakiś czas dam Wam znac co o niej myślę ;)
3. Błyszczyk do ust Onyx Lustre - mam kolor Luminous Mauve, ślicznie pachnie, przyjemnie się go nakłada, jak będzie z trwałością, jeszcze zobaczę, ale to błyszczyk więc dużej trwałości nie oczekuję...
4. Żelowa kredka do oczu Supershock - posiadam czarną, jest to w ostatnim czasie najsłynniejszy produkt Avonu, polecany m.in. przez siostry Pixiwoo, na zdjęciu możecie zobaczyć, że jest to świetna intensywna czerń
5. Kredka do oczu Arabian Glow - mam wersję fioletową - Deep Purple, miękka, łatwo się kreskę namalowało, ale nie jest intensywna tak jak kredka SuperShock, już wiem, że na oku trzeba będzie ją poprawiać dla uzyskania głębokiego koloru
Obie kredki musiałam dłuższą chwilę ścierać z ręki co świadczy o ich trwałości :)
6. Kosmetyczka - zamówiłam ją bo w katalogu wyglądała bardzo uroczo, na żywo równie bardzo mi się podoba :) zamierzam w niej trzymać swoje jakieś cienie i eyelinery, bo ostatnio brakuje mi miejsca w łazience przez te wszystkie kosmetyki :D
Na koniec mój dzisiejszy makijaż plus Luminous Mauve :) Kolejny raz macie szansę zobaczyć jak mój podkład wygląda po całym dniu, chyba znalazłam swój ideał ;)
Miłego tygodnia dziewczyny ;) Dziękuję wszystkim, którzy do tej pory zgłosili się do rozdania :)
Też czekam na swoje Avonowe zamówionko, szczególnie jestem ciekawa perfum :)i korcą mnie te maseczki, mam jedną i jest naprawde super :)
OdpowiedzUsuńten błyszczyk śliczny mnie to intrygują te trzy warstwy
OdpowiedzUsuńAktualnaa a jakie perfumy zamówiłaś?
OdpowiedzUsuńYasminella dzięki nim możesz stopniować kolor, ja dzisiaj użyłam dwóch najjaśniejszych, z tego co czytałam plusem jest to że warstwy się nie mieszają w opakowaniu i zawsze są podzielone...
ale ładna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńi ta fioletowa kredka - super :)
czarną kredkę mam już dość długo i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńkosmetyczka bardzo ładna ;)
ciekawe jak ta do blond się sprawdzi :) czekam na opinię ;)
Ten błyszczyk mnie inspirował ;D Ale w efekcie końcowym go nie kupiłam..
OdpowiedzUsuńkolorek 22"What do U think?" ;D
Ja kiedyś zamawiałam bardzo dużo z Avonu, a teraz.. praktycznie nic. Chyba wynika to z tego, że kiedyś miałam konsultantkę pod ręką, a teraz nie mam. No ale od czego jest allegro;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie, jak się będzie sprawować maseczka, bo sama ostatnio kupiłam spray rozjaśniający do włosów blond firmy John Frieda i niezbyt wiem co o nim myśleć...
jaka Ty jesteś śliczna :) :) bardzo mi się podobasz, przypominasz mi Cassie ze Skinsów. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię kredki z Avonu, od kilku lat używam tylko ich :)'A piwo z wykładowcą musiałoby być interesujące :)
OdpowiedzUsuńsimply_a_woman od razu mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńKasiek sama jestem ciekawa ;)
Cookie zastanów się nad nim jeszcze raz ;P a kolorek lakieru naprawdę świetny :)
farfallebelle moja koleżanka jest teraz konsultanką więc mam też dostęp do jej promocji a to kusi :D
strī-linga dziękuję :*
Luna nawet niezwykle ciekawe ;) ja już od pewnego czasu słyszałam wiele dobrego na ich temat, więc postanowiłam w końcu sama spróbować :)
poczułam się staro...kiedy ja byłam na piwie,nie mówie, że z wykładowcą, ale z kimkolwiek!
OdpowiedzUsuńTeraz to tylko pieluchy:)
A to moja aż tak dobra nie była. Wszystko po cenach katalogowych, ani grosza zniżki. No i o przeglądnięciu tych specjalnych ofert dla konsultantek mogłam tylko pomarzyć...
OdpowiedzUsuńA ja się jeszcze spytam z jakiej maseczki Biovaxu byłaś tak zadowolona? Z tej do włosów blond? Bo kusi mnie Biovax, oj kusi..:)
Agata może i pieluchy, ale masz za to śliczne pociechy :)
OdpowiedzUsuńfarfallebelle moja na całe szczęście jest :) najbardziej byłam zadowolona z tej niebieskiej, mlecznej (?), potem do ciemnych (miałam dużo ciemniejsze włosy) i blond, najmniej do przetłuszczających, ale też była niezła tylko że już nie potrzebowałam z czasem jej wlaściwości...
oo bardzo fajny blog...proszę wiecej pisz o zdobyczach z avonu co byś polecała i z czego jesteś zadowolona
OdpowiedzUsuńzapraszam również na mojego bloga..cmok :*
Hm.... to może się skuszę na jakąś wkrótce, skoro polecasz;) Na razie jednak funduszy, na nieplanowaną odżywkę, niestety brak.. :)
OdpowiedzUsuńSweetPerelka postaram się ;)
OdpowiedzUsuńfarfallebelle poczekaj na promocję w Superpharm, dosyć często są jakieś na Biovaxa ;) nie wiem czy nawet teraz nie ma jakieś... teraz jest też nowa seria do włosów farbowanych ale jeszcze jej nie próbowałam...
Do farbowanych mnie nie interesuje, bo ja naturalna blondynka, która próbuje się troszkę rozjaśnić bez farbowania włosów;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno odkryłam, że owy Superpharm ma naprawdę fajne promocje. Niestety nie mam na co dzień do niego dostępu, bo nie ma go u mnie w mieście;/ No ale cóż... Gdy w gazetce pojawi się coś co będę musiała mieć to najwyżej poproszę mojego faceta o zakup. Na pewno będzie wniebowzięty:D
Alez Ty sliczna :love: Piekne usta i piekne nabytki! A cery i piwa z wykladowca zazdroszcze ;))) Z jednej strony zakonczenie edukacji wyzszej bylo jednym z najszczesliwszych wydarzen w moim zyciu, z drugiej - tesknie za latami "mlodosci" LOL ;)))
OdpowiedzUsuńfarfallebelle to spróbuj tej do blond :) a co do włosów to możesz je potraktować płukanką z soku z cytryny lub/i rumianku ;)
OdpowiedzUsuńUrban dziękuję :* a co do cery to wiesz mi, potrafi być bardzo kapryśna, ale fakt nie mam co ogólnie narzekać na nią :)
świetne zakupy i bardzo ładny makijaż, a cera wygląda na bardzo zdrową i zadbaną:)
OdpowiedzUsuńDzięki :* W końcu po coś te kosmetyki są ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam takich płukanek, ale nic to nie dało, ale kto wie, może zrobię jeszcze jedno podejście i spróbuję:)
OdpowiedzUsuńNie zaszkodzi Ci przecież ;) W ogóle postanowiłam zrobić małą kurację paznokciom i teraz nie mam jak pokazać From A To Zurich, mam nim pedi zrobiony i jestem zakochana w tym kolorze! :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że wina leży chyba jednak w kolorze tej pomadki, ale konsystencja też taka dziwna. Szminki i blyszczyki Maybelline własnie raczej dobre są, a ta jakas taka :/
OdpowiedzUsuńŁadny makijażyk, zmaluj coś fajnego i pokaż na całej buzi, bo masz buzię jak laleczka i napewno nie tylko ja to zauwazylam:)
Kleo czy ty chcesz żebym się zarumieniła?! :D dziękuję :* Niedługo coś zmaluję bo w końcu parę konkursów makijażowych jest :)
OdpowiedzUsuńFajny blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://czeekoolaadoowaa-dreams.blogspot.com/
http://zakochany-as.blogspot.com/
Dodajemy?
Spokojnie, ja poczekam na to From A to Zurich, nie śpieszy mi się. Aktualnie mam inną OPIkową czerwień na oku, więc inne lakiery będą musiały poczekać:)
OdpowiedzUsuńpilniczek muszę obadać, a kredkę avonu to kocham, możę zaopatrzę sie także w fioletową:)
OdpowiedzUsuń