Po świąteczny misz masz :)

Moje Drogie,
mam nadzieję, że czas świąteczny upływa Wam wspaniale :) Ja po dwóch dniach objadania się mam już dosyć :D Jutro planuje już tylko rozkoszować się ciekawymi smakami herbat, a jedzenie zostawie najbliższym. Prezentami się nie pochwalę, bo u nas w rodzinie nie ma takiej tradycji dzielenia się prezentami w święta i pod choinką są tylko drobne upominki, jakieś słodycze itd. Prezenty sobie dajemy, ale zazwyczaj przed samymi świętami. Ja zazwyczaj dostaje pięniądze, żebym sama mogła sobie sprawić co chcę :) Typowy prezent dostaje tylko od lubego, ale on mnie aż za dobrze zna ;)

Jeśli chodzi o prezenty od lubego to może pamiętacie, ale na mikołajki dostałam książkę Gre o Tron.

Ostatnio miałam w końcu czas, żeby się za nią wziąść i nie wiem kiedy przeczytałam te ponad 800 stron! Ksiązka wciągnęła mnie tak bardzo, że mimo, iż znałam akcje z serialu, to czułam się jakbym na nowo poznawała całą historie. Uczucie naprawde niesamowite. Z tego też powodu postanowiłam już we wtorek wybrać się na zakupy i kupić następny tom, czyli Starcie Królów. Wiem, że jest w Media Markcie i Matrasie, więc z kupnem nie będzie problemu :) Jeśli chodzi o zakupy to mam w planie zakupić pare rzeczy, więc w tygodniu pojawi się haul.
A teraz może o moich świątecznych pazurkach. Postanowiłam postawić na klasykę, bo nie miałam nawet czasu na zrobienie czegoś więcej. Tym o to sposobem na pazurkach mam lakier Colour Alike Vampiric Red, który pokazywałam Wam już w maju :)

Swoją drogą czy tylko mnie wciąż dziwią książki w Media Markcie? A raczej ich nawet szeroku wybór? Co Wy dostałyście ciekawego, koniecznie się pochwalcie ;)