dzisiaj zostałam w miły sposób obudzona, bo przyjechała dużo wcześniej mama, żeby zrobić niespodziankę :)
Oczywiście po przegadaniu paru chwil porwała mnie na zakupy, ja robiłam głównie spożywcze plus dla niej kosmetyczne. Dokonałam też niesamowitego odkrycia, ale o tym na koniec ;)
Kochana mama przywiozła mi trochę łakoci, ale co mnie najbardziej cieszy to nowe buciki. Ja na zime muszę mieć 3 pary kozaków - lżejsze plus dwie pary cieplejszych. W tym roku miałam kupić jedne cieplejsze, ale mama mi takie przywiozła :) Te są z Deichmanna z kolekcji sygnowanej przez Cindy Crawford.
Początkowo myślałam, że są ładne, ale nie w moim stylu. Jednak jak je założyłam to bardzo mi przypadły do gustu :)
Tym o to sposobem mam już wszystko na zime.
Mama przywiozła mi też: pianke do golenia z Balea, tonik z Balea (obie rzeczy gorąco polecam), lakier z Alessandro w cudny kolorze, korektor z Rival de Loop, który ostatnio polecała Hexxana - swoją drogą skąd mama wiedziała, że go chce?! :D Niespodzianke mi też sprawiła dając rozświetlacz z nowej limitki Essence Vampire's Love oraz tusz do rzęs 30 Days Extension - Daily Treatment Mascara z Kiko.
Oczywiście przywiozła też mase płynów do kąpieli i nowy waniliowy dezodorant z którym na bank się polubię ;)
A teraz o moim odkryciu :) Jak zawsze najpierw pojechałyśmy do Auchana a potem do Tesco na Bielanach. W ogóle w Auchanie trafiłyśmy na Kasie Cichopek z mężem, bo hipermarket urządzał jakiś weekend z modą i urodą czy coś w tym stylu. Ważniejsze jest jednak to, że w Tesco jest... duża szafa Essence!!! Jak ją zobaczyłam to byłam w szoku, bo zawsze marudze, że mam Essence tak daleko, a teraz mam jakieś 5 min. piechotą :D Szafa była nowiutki i cała zapełniona nowościami! Piękny widok ;) Limitki nie było, ale bede się dowiadywała co i jak w tygodniu jeszce. Dzisiaj nic nie kupiłam, bo już nam się spieszyło, ale z pewnością wpadne na małe łowy. Oprócz Essence były szafy przeróżnych firm, w tym też lepszych typu Nuxe. Teraz zresztą mają w tej jakby osobnej części z kosmetykami promocje, że wszystko do makijażu 20 % taniej, co tym bardziej mnie zachęca do powrotu ;)
A tak przy okazji to chyba niestety po micelu z Bourjois mam wysyp nieprzyjaciół. Póki co sytuacje w miare opanowałam, ale mam wrażenie, że to po nim. Teraz go odstawiłam i zobaczę co dalej będzie. Pierwszy raz mam taki problem z cerą i zbytnio mi się to nie podoba...
Pozdrawiam Was ciepło :)
mam podobne kozaczki :D śliczne są :D
OdpowiedzUsuńteż chyba coś dorwę z limitki essence ;d
OdpowiedzUsuńMnie się podoba ten puder/rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńUh, kolejna blogerka poleca rozświetlający puder z limitowanki Essence... Chyba się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńa to Ci smakołyki mama przywiozła :)
OdpowiedzUsuńNuxe w Tesco? Wow :)
ojej, jeszcze się nie spotkałam z opinią, że micel Bourjois zapycha :(
w tesco essence? no no no ;d
OdpowiedzUsuńNaprawdę w Tesco na Bielanach jest Essence? No wreszcie! Mama zawsze wie, co dobre :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny Tesco wydzieliło taką jakby osobną drogerie i tam właśnie teraz są szafy z kosmetykami itd ;)
OdpowiedzUsuńsimply_a_woman no właśnie, a mnie to już w ogóle praktycznie nic nie zapycha i się bardzo dziwie, tylko, że to jedyny nieznany dla mnie produkt, który ostatnio używam, zobacze jeszcze jak to sie rozwinie
Też wpadłam w dziką radość, jak zobaczyłam Essence w Tesco (:
OdpowiedzUsuńBtw, jeśli masz do Tesco 5 minut piechotą, to mieszkamy gdzieś obok siebie (;
O, ja mieszkam przy Auchan, więc tylko kawałeczek dalej mam Tesco ;)
OdpowiedzUsuńale ten puder na cala twarz sie chyba nie nadaje co ?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie, bo drobinki są widoczne i raczej byś się świeciła jak bombka choinkowa niż uzyskała ładny glow ;)
OdpowiedzUsuńooo to fajnie :) chociaż do Auchan mam dośc daleko, ale czasem bywam, wiec moze do Tesco rowniez zajrze:)
OdpowiedzUsuńNuxe w Tesco? Zazwyczaj mnie informowano, że wyłącznie w aptekach?? Gdzie dokładnie znajdę NUXE w tym TESCO, bo też się wybieram???
OdpowiedzUsuńSuper prezenty:)))) Buciki niby na pierwsze spojrzenie też nie mój gust, ale pewnie chodziłoby mi sie w takich świetnie, bo uniwersalne i mają ładny krój:) Ja jestem ciekawa lakieru Alessandro, nigdy nie mialam żadnego.
OdpowiedzUsuńAna Marie Domini jak już wyżej pisałam Tesco wydzieliło taką jakby osobną drogerie i ona w sumie jest troche aptekarska bo są tam też firmy, które zazwyczaj są w aptekach.
OdpowiedzUsuńkleopatre no właśnie butki też nie są w moim stylu, ale jak już zaczęłam w nich chodzić to diametralnie zmieniłam zdanie ;) Sama jestem go ciekawa ;)
Kochana mama :)
OdpowiedzUsuńWiem ;)
OdpowiedzUsuń