Szczerze to szalenie mi się podoba to połączenie przy moich oczach, bo świetnie podkreśla ich kolor :)
Tusz z Maca niestety sprawił mi trochę kłopotu przy malowaniu bo był za mokry jak dla mnie. Poleży sobie jednak trochę i będzie idealny ;) Z koloru jestem niezwykle zadowolona. Jest to niby tusz pogrubiający, ale dla mnie jest bardziej wydłużający.
Na ustach miałam błyszczyk Yves Rocher Deligloss w kolorze Apetyczny Róż. Niestety zbytnio mnie nie zachwycił. Jest za bardzo lejący jak dla mnie, ale zobaczymy jak będzie się sprawował na dłuższą metę. Kolor jednak mi się spodobał.
1. krem do depilacji - już moje drugie opakowanie, niedługo coś o nim napiszę
2. delikatny krem nawilżający na dzień SPF 20 - moja Ziaja się już kończy, a niestety krem marchwiowy z TBS nie polubił się z moim podkładem więc używam go tylko na noc
3.delikatny krem pod oczy SPF 15
4. mleczko do ciała SPF 50
5. krem do twarzy SPF 30
6. lakier do paznokci Speed Dry + Strawberry
7. szminka Colordisiac Flirty Fuchsia
Miałam sobie odpuścić nowe szminki, ale nie potrafię! Avon w dodatku co rusz teraz jakieś ciekawe wypuszcza, ehh... Colodisiac to seria, która wejdzie dopiero w następnym katalogu, ale dzięki Madi (:*) moja wymarzona szmineczka już trafiła w moje łapki. W końcu znalazłam taki kolor jaki ostatnio za mną chodził! W dodatku lakier Strawberry ma identyczny kolor jak szminka :D Nieźle mi się trafiło :) Chyba nie muszę Wam mówić jaka happy jestem z tego powodu ;)
Zdjęcie z ustami niestety nie pokazuje całego uroku mojej Flirty Fuchsi, ale jutro postram się zrobić lepsze i wstawię z całą twarzą :) Aparat jakoś się buntował popołudniu...
Póki co nadal Was zasypuje postami, postanowiłam to robić póki mam jeszcze czas :)
Świetnie ten tusz na oku wygląda, prawdziwy fiolet:)
OdpowiedzUsuńFuksjowa szminka CUDO (czy ja kiedys przestane sie zachwycać różowymi szminkami:D)
Też sobie dziś kupiłam krem pod oczy, ale z mojej ukochanej Ziaji :)
OdpowiedzUsuńSzminka ma rewelacyjny kolor, ale powiedz mi czy lakiery z tej serii faktycznie szybciej wysychają, czy to tylko taki pic na wodę ;)
śliczny makijaż i śliczna szminka w kolorze fuksji :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna szmina i piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńAj, kolorek szminki faktycznie nieziemski:)
OdpowiedzUsuńSzminka ma powalający kolor!!!! PIĘKNA!!! u kogoś zawsze się taką zachwycę, ale sama się boję pomalować mocniejszym kolorem :D
OdpowiedzUsuńmakijaż idealny na lato :)
OdpowiedzUsuńświetna ta fuksjowa szminka :)
piękny makijaż ;) super zakupy :) a szmineczka śliczna !!!
OdpowiedzUsuńKreseczka cudna, róż króluje :D Chociaż teoretycznie nie za bardzo go lubię to ostatnio się do niego przekonuję :D
OdpowiedzUsuńTa kredka świetnie wygląda na powiece :)
OdpowiedzUsuńCo do szminki: owszem, podoba mi się, ale sama pewnie nie zdecydowałabym się na nią - może w końcu przełamię się i zacznę używać bardziej wyrazistrzych kolorów do ust, na razie będę podziwiać Twoje :)
Szminka ma cudowny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMnie też ta szmineczka zawróciła w głowie:)
OdpowiedzUsuńZaczynam żałowac, że nie wzięłam sobie tego koloru szminki tylko satin sheets flavored.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:).
świetne kreski, ja zawsze robię sobie tylko na górnej powiece, muszę pokombinować z dolną:)
OdpowiedzUsuńSuper,ze jestes zadowolona z Zoom Lash i one to do siebie maja, ze poki bardzo swieze to bardzo mokre.Ale jak polezy to zobaczysz, ze bedzie ok.
OdpowiedzUsuńDzieki Tobie skusilam sie na kredke Vipery-akurat takiego koloru szukam:)
Nie przepadam za tymi blyszczykami Deligloss ale kolor ladnie prezentuje sie na Twoich ustach:)
Pozdrawiam!
Cieszę się że tak Wam się szminka spodobała :)
OdpowiedzUsuńkosodrzewina mam jeden z tej serii i faktycznie szybko wysycha, napiszę jeszcze jak z nowym jest ;)
Hexxana będzie sobie leżał teraz tusz z miesiąc to będzie akurat, to dzięki Tobie się na niego skusiłam :) Mam nadzieje że kredka będzie się dobrze sprawowała ;)
Lady,
OdpowiedzUsuńniebawem zdam relacje bo wzielam w koncu dwa kolory jak u Burn dojrzalam odcien Lagoon♥
Zoom Lash zmienia sie juz tak po ok.2 tyg:) po otwarciu wiec spokojnie mozesz skrocic czas lezakowania.
Tusz ma przepiękny kolor :) Choruję ostatnio właśnie na taki kolor szminki ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Hexx za info :)
OdpowiedzUsuńSheWoman ja chorowałam i w końcu zdobyłam ;)